Oceń
Dziennikarz na antenie Kanału Sportowego przyznał, że obecna sytuacja jest dla Polski bardzo komfortowa, gdyż nie musi ona za wszelką cenę wygrać. To dlatego, że po dwóch kolejkach zajmuje w grupie pierwsze miejsce i do awansu wystarczy jej remis. - Możemy być jak przyczajony tygrys, ukryty smok - powiedział Borek. - Z punktu widzenia pomysłu na piłkę i takiej przebiegłości, analizy, sprytu taktycznego Czesława Michniewicza, jest to dla nas dobra sytuacja, kiedy to nie my musimy zgarnąć trzy punkty, by uzyskać to, co chcemy uzyskać - podkreślił komentator TVP Sport.
Mateusz Borek przed meczem Polska - Argentyna
Reprezentacja Polski w dwóch pierwszych meczach mundialu w Katarze zdobyła cztery punkty. Na inaugurację biało-czerwoni zremisowali 0:0 z Meksykiem, a potem pokonali Arabię Saudyjską 2:0. Dzięki temu zajmują pierwsze miejsce w tabeli. Argentyna jest druga. Albicelestes na start niespodziewanie przegrali z Arabią Saudyjską 1:2, ale potem ograli Meksyk 2:0. Kadrze Czesława Michniewicza do awansu do 1/8 finału wystarczy w środę remis. Polacy mogą wejść do fazy pucharowej nawet w przypadku porażki, ale wtedy będą musieli liczyć na korzystny wynik rozgrywanego w tym samym czasie spotkania Meksyk - Arabia Saudyjska.
Mecz Polska - Argentyna na żywo w środę o godzinie 20.00. Relacja i wynik live na naszym portalu.
RadioZET.pl
Oceń artykuł
