Nicola Zalewski dostał pytanie o Mourinho. Szybka odpowiedż

19.11.2022 15:26

Nicola Zalewski w czasie sobotniej konferencji prasowej przed meczem Polska - Meksyk otrzymał pytanie o Jose Mourinho. - Po meczu z Torino nie było okazji, aby dłużej porozmawiać. Trener życzył mi powodzenia - zaznaczył. Jednocześnie według niego biało-czerwonych stać na wywalczenie trzech punktów w pierwszym meczu na mistrzostwach świata w Katarze.

Nicola Zalewski
fot. FABRICE COFFRINI/AFP/East News

Wśród pytań do Nicoli Zalewskiego pojawiło się zapytanie o Jose Mourinho. Dziennikarze pytali się, czy portugalski trener udzielił mu jakichś porad przed wylotem na mundial do Kataru.

- Po meczu z Torino nie było okazji, aby dłużej porozmawiać. Trener życzył mi powodzenia. Dużo się uczę od tego szkoleniowca. Miałem słabszy moment w karierze i wiem, że muszę dużo trenować i to, co złe po prostu minie - powiedział gracz AS Roma.

Nicola Zalewski zareagował na pytanie o Jose Mourinho

20-latek przyznał, że w MŚ w Katarze temperatury są podobne jak w Rzymie, więc czuje się bardzo dobrze. Jednocześnie Zalewski wyjaśnił, że zagra tam, gdzie ustawi go trener Czesław Michniewicz. - Gdy zagramy systemem 4-2-3-1 lub 4-3-3, to najbardziej odpowiada mi pozycja na lewym skrzydle - stwierdził.

loader

Reprezentant Polski z graczy Meksyku wyróżnił dwójkę napastników: Hirvinga Lozano i Raula Jimeneza. - To najważniejsi piłkarze Meksyku. My też mamy potencjał. Zrobimy wszystko, aby ten mecz wygrać i wyjść z grupy - zakończył.

Z kolei drugi z kadrowiczów obecny na sobotniej konferencji Matty Cash przyznał, że istotny dla reszty mundialu będzie korzystny wynik.

Matty Cash: Musimy mieć pozytywny wynik z Meksykiem

- Każdy mecz w tym turnieju jest niesamowicie ważny. W tym pierwszym, z Meksykiem, musimy wywalczyć pozytywny wynik. Robimy wszystko, co możemy, żeby dobrze się na to przygotować. Analizowaliśmy grę Meksyku wczoraj i dziś. To świetny zespół, ale my też musimy wierzyć, że nie brakuje nam talentów w żadnej formacji - podkreślił.

- Marzeniem każdego chłopca jest zagrać w wielkim turnieju. Jestem bardzo podekscytowany i mogę chyba powiedzieć to samo w imieniu całego zespołu. Na co dzień w Premier League zmagam się z presją, a w drużynie narodowej jest ona jeszcze większa. Presja mnie motywuje. Chciałbym udowodnić swoją jakość na wielkiej scenie - dodał obrońca Aston Villi.

Zalewski rozmawiał a dziennikarzami po polsku, a Cash po angielsku. Obrońca przyznał, że nie spodziewa się, aby w najbliższym czasie był w stanie wypowiedzieć się po polsku.

- Kiedy słucham (Zalewskiego - przyp.red.), to myślę sobie: "Tak to chyba nigdy nie będę umiał". Ale to niezła zabawa, bo jak jemy razem posiłki, to koledzy próbują mnie nauczyć trochę polskiego, ale jest bardzo trudny. Największe problemy mam z wymową. Znam trochę polskich słów..., ale zachowam je na później - powiedział z uśmiechem.

Mecz Polska - Meksyk na żywo odbędzie się we wtorek 22 listopada. Relację będzie można śledzić na sport.radiozet.pl.

RadioZET.pl/PAP