Oceń
O sprawie poinformował amerykański serwis sportowy "The Athletic", a jego doniesienia potwierdziła FIFA. "Jesteśmy głęboko zasmuceni tą tragedią, nasze myśli kierujemy do rodziny zmarłego, której składamy wyrazy współczucia" - przekazały służby prasowe FIFA.
Szczegóły zdarzenia i informacje dot. zmarłego może przekazać tylko katarski rząd. Według "The Athletic" to ok. 40-letni mężczyzna o imieniu Alex, który spadł z rampy dla wózków widłowych i uderzył głową o beton. "The Athletic został poinformowany przez wielu informatorów, których nazwisk nie ujawnia, aby chronić ich pracę i bezpieczeństwo, że Filipińczyk zmarł na terenie obiektu podczas fazy grupowej turnieju. Ludzie pracujący na miejscu powiedzieli, że miał na imię Alex. Na miejsce przyleciał helikopter medyczny, jednak mężczyzny nie udało się uratować" - czytamy na portalu.
Według informatorów "The Athletic" pracownik nie miał na sobie uprzęży bezpieczeństwa w momencie zdarzenia. Nie wiadomo, czy firma zapewniła mu taką uprząż.
Katar nie bada przypadków śmierci pracowników
Według organizacji zajmujących się prawami człowieka, dokładna liczba osób, które zginęły w trakcie prac przy mundialu nie będzie znana, bo władze Kataru nie zbadały przyczyn śmierci wielu z nich, twierdząc, że zmarli z przyczyn naturalnych.
Samo ministerstwo pracy Nepalu twierdzi, że od czasu przyznania Katarowi praw do organizacji mundialu, czyli od 2010 roku, zmarło w tym kraju 2100 jego obywateli.
RadioZET.pl/PAP/pp/ co/
Oceń artykuł