Oceń
Reprezentacja Polski po 36 latach awansowała z grupy na mistrzostwach świata. Biało-czerwoni w 1/8 finału zagraj z jedną z najmocniejszych reprezentacji na turnieju, czyli Francją. Czesław Michniewicz wziął udział w konferencji, która poprzedza starcie z mistrzami świata z 2018 roku.
- To będzie zupełnie inny mecz niż w grupowe. Musimy odciąć się od tego, co było, a skupić się na sobie, na tym, co chcemy poprawić. Wiemy, co nie funkcjonowało z Argentyną. Francja jest na podobnym poziomie, może ma jeszcze więcej indywidualności - powiedział Michniewicz.
Michniewicz przed meczem 1/8 finału MŚ 2022
- W boksie, gdy staje się w ringu z mistrzem świata i z nim się wygrywa, to zdobywa się tytuł. Gdybyśmy wygrali z Francją, okrzyknęlibyśmy się chwilowym mistrzem świata - dodał selekcjoner reprezentacji Polski.
Podczas fazy grupowej MŚ 2022 Polacy prezentowali bardzo defensywny styl gry. Michniewicz w rozmowie z dziennikarzami zasugerował, że być może Polacy zmienią nieco swoje nastawienie w meczu z Francuzami.
Inny plan na mecz z Francją
- Zdaję sobie sprawę, że Francja będzie dyktowała warunki. Bardzo trudno wyjść spod jej pressingu, ale niektórym się to udaje. Gole strzelili im Duńczycy i Australijczycy. To dla nas wskazówka - przyznał.
- Chcemy zagrać zupełnie inaczej. Taki mamy plan. Zobaczymy, co życie przyniesie. Gra z mistrzami świata to dla nas nagroda. Ranga tego spotkania jest bardzo wysoka. Nie boimy się. Napawamy się dumą. Nie przejmujemy się tym, co mówi się na nasz temat - podsumował Michniewicz.
Mecz Polska - Francja na żywo na naszym portalu.
RadioZET.pl
Oceń artykuł