Oceń
Robert Lewandowski nie stwierdził jednoznacznie, czy ma zamiar zagrać na turnieju w USA i Meksyku. Jak sam powiedział, do kolejnego mundialu jeszcze daleka droga. Potem dodał, co dla niego będzie kluczowe przy podejmowaniu decyzji. - Radość z gry jest potrzebna, to będzie ważny element nawet w najbliższej przyszłości. Oczywiście jak atakujemy, jest inaczej, ale gdy gramy defensywnie, radości nie ma. Wiele czynników będzie na to wpływało (na grę w kolejnym mundialu - przyp.) – deklarował Lewandowski przed kamerami TVP.
W mixed-zonie Lewandowski przyznał, że nie obawia się o swoją dyspozycję za 4 lata. "Ale są w piłce inne czynniki, które mogą mieć wpływ na decyzję. Zobaczymy" - stwierdził.
Kapitan kadry opisał też ze swojej perspektywy przebieg meczu z Francją. - Daliśmy z siebie wszystko, mieliśmy okazje nawet stuprocentowe, szkoda, że nic nie wpadło. Walczyliśmy, próbowaliśmy odpierać ataki Francuzów. Nawet po bramce wychodziliśmy, próbowaliśmy grać. Oczywiście to było za mało na dziś. Brakowało paru elementów, szczególnie przy bramkach można było się lepiej zachować. Gol na koniec był dla nas ważny, w kontekście tego, że przez cały mecz walczyliśmy - mówił Lewandowski tuż po spotkaniu.
Lewandowski: nawet po stracie gola próbowaliśmy dalej
Reprezentant Polski podał też przyczynę słabszej postawy naszej kadry w drugiej połowie. - Szczególnie szkoda pierwszego gola, przy którym chyba za nisko się cofnęliśmy, byliśmy za bardzo statyczni i to wykorzystali Francuzi. Złamaliśmy linię spalonego, przestrzenie zrobiły się za duże, ale nawet to, że straciliśmy gola, to się zdarza, my próbowaliśmy dalej. Zdawaliśmy sobie sprawę, że nie jesteśmy faworytami. W drugiej połowie zabrakło nam sił, czasu, umiejętności, by coś więcej ugrać - podkreślił "Lewy".
Lewandowski w czterech meczach na mundialu zdobył dwa gole: jednego z Arabią Saudyjską i z Francją. Łącznie, zanotował już 78 trafień w 138 meczach kadry. Na międzynarodowych turniejach - ME 2012, 2016, 2021, MŚ 2018, MŚ 2022 - Lewandowski zdobył łącznie 7 goli.
RadioZET.pl/PAB
Oceń artykuł