Oceń
W jednym z pierwszych meczów ostatniej kolejki fazy grupowej mistrzostw świata 2022 Holandia zmierzyła się z Katarem. Gospodarze mundialu od początku grali w niskiej obronie. Niemniej jednak Katarczycy byli bardziej aktywni i koniecznie zależało im na zdobyciu pierwszej bramki w tym spotkaniu.
Mimo bycia faworytem do zwycięstwa drużyna Louisa van Gaala notowała sporo niewymuszonych strat. Piłkarzom Pomarańczowych brakowało tempa, dynamiczności. Wszyscy wyglądali, jakby grali za karę. W 26. minucie Klaassen świetnie wypatrzył Gakpo, ten wpadł w pole karne i przymierzając przy słupku pokonał Barshama.
Holendrzy w kolejnych minutach byli przez cały czas przy piłce, ale niewiele z tego wynikało. Katarczycy starali się zamykać przestrzenie rywalom i byli aktywni, ale nie potrafili poważnie zagrozić bramce Holendrów.
Zwycięstwo Holandii z Katarem na koniec fazy grupowej MŚ
Na początku drugiej połowy Holendrzy podwyższyli prowadzenie. W 49. minucie Frenkie de Jong znalazł się w idealnym miejscu i po strzale Memphisa Depaya dobił piłkę przy bezradnym bramkarzu gospodarzy MŚ.
Katarczycy grali statycznie i byli mało aktywni w ofensywie. To przełożyło się na trzeciego gola dla Pomarańczowych, gdzie w 68. minucie Berghuis dostał podanie od Janssena i dopełnił formalności trafiając do pustej bramki. Jednak akcja była sprawdzana przez VAR, w wyniku którego sędzia anulował bramkę, ponieważ wcześniej piłkę ręką zagrywał Gakpo.
Ostatecznie w sennej atmosferze Holandia, grająca wolno i mało zdecydowanie pokonała Katar 2:0 i zapewniła sobie pierwsze miejsce w grupie A. Katar pożegnał się z mundialem bez żadnych punktów i tylko jedną strzeloną bramką w starciu z Senegalem.
Holandia - Katar 2:0 (1:0).
Bramki: 1:0 Cody Gakpo (26), 2:0 Frenkie de Jong (49).
RadioZET.pl
Oceń artykuł