Oceń
Portugalskie media podały w czwartek, że Ronaldo był rozwścieczony decyzją trenera Fernando Santosa, który posadził go na ławce rezerwowych w meczu 1/8 finału mundialu ze Szwajcarią. Były gwiazdor m.in. Realu Madryt miał zagrozić nawet, że opuści zgrupowanie. Doniesienia te szybko zdementowała jednak Portugalska Federacja Piłkarska. Na krótkie oświadczenie zdecydował się też sam piłkarz.
Oświadczenie Cristiano Ronaldo
"Jesteśmy zbyt mocni, by coś takiego rozbiło nasz zespół. Jesteśmy odważni i nie damy się nikomu zastraszyć. Jesteśmy prawdziwą drużyną, która do samego końca będzie walczyć o marzenia" - przekazał w mediach społecznościowych.
Portugalia w starciu 1/8 finału mistrzostw świata z reprezentacją Szwajcarii wygrała aż 6:1. Hat-trickiem popisał się ten, który zastąpił Ronaldo na środku ataku - Goncalo Ramos. Napastnik Benfiki od pierwszych minut spodziewany jest też w spotkaniu 1/4 finału przeciwko drużynie Maroka. Ten mecz zaplanowano na sobotę, na godzinę 16.00.
RadioZET.pl
Oceń artykuł