Oceń
Minister sportu zapewnił, że nie słyszał od premiera o żadnej premii obiecanej polskim piłkarzom za wyjście z grupy na mistrzostwach świata 2022 w Katarze. - Ani z innych źródeł – przyznał we Władysławowie Kamil Bortniczuk.
- Osiągnęliśmy na mistrzostwach świata największy sukces od 36 lat. Cel minimum, jacy wszyscy stawialiśmy przed wyjazdem na turniej, czyli wyjście z grupy, został osiągnięty – podkreślił Bortniczuk, który wziął w środę we Władysławowie udział w uroczystości podpisania porozumienia poszerzenia bazy treningowej dla żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej pomiędzy jej dowództwem a Centralnym Ośrodkiem Sportu.
Bortniczuk: "O żadnej premii nie słyszałem"
Szef resortu zapewnił, że nie słyszał od premiera o żadnej premii obiecanej polskim piłkarzom za wyjście z grupy na mistrzostwach świata, o czym informowała wcześniej Wirtualna Polska.
- Wciąż opieramy się na doniesieniach medialnych, którym zarówno piłkarze, prezes PZPN, jak i sztab szkoleniowy zaprzeczają. Rzecznik rządu mówił we wtorek, że chodziło o dodatkowe środki na rozwój dyscypliny, o czym również rozmawialiśmy wczoraj z premierem i prezesem Kuleszą. O szczegółach będziemy informować w odpowiednim, wybranym i dogodnym dla wszystkich stron czasie – stwierdził.
Przypomnijmy, że obietnica premiera dotycząca premii dla piłkarzy nie jest jednak jedynie wymysłem WP, bowiem słowa te padły z ust Mateusza Morawieckiego m.in. na nagraniu opublikowanym na... oficjalnym kanale reprezentacji Polski w serwisie YouTube. - Wierzę w was, będziecie na pewno dawali z siebie wszystko. A my tu z panem trenerem zapewnimy, żeby - jak się uda - była bardzo dobra nagroda - mówił na wideo szef rządu.
RadioZET.pl/PAP
Oceń artykuł