Oceń
Australia po 90 minutach bezbramkowo remisowała z Peru. Rozstrzygnięcia nie przyniosła też dogrywka, więc o wyniku i losach awansu na mistrzostwa świata zadecydowała seria jedenastek.
Trener Australii zastosował manewr podobny do tego, który trener Holandii Louis van Gaal użył w trakcie meczu z Kostaryką podczas MŚ 2014 Kostaryką, czyli zmienił bramkarza tylko na rzuty karne. Za Mathew Ryana, zawodnika Realu Sociedad, na boisko wszedł Andrew Redmayne, który do tej pory rozegrał w kadrze 3 mecze. Rezerwowy bramkarz Australii dał prawdziwy popis - tańczył na linii bramkowej tak jak Jerzy Dudek w finale Ligi Mistrzów w 2005 roku.
Nietypowe zachowanie Redmayne’a dało skutek – Peruwiańczyk Luis Advincula trafił w słupek, a na koniec rezerwowy bramkarz obronił strzał Alexa Valery.
Australia zagra na mundialu w grupie z Francją, Danią i Tunezją.
Australia - Peru 0:0, rzuty karne 5:4. Spotkanie było rozgrywane na Ahmad bin Ali stadium w Dosze.
RadioZET.pl/PAB
Oceń artykuł