Oceń
Jeszcze długo przed przyjazdem na zgrupowanie reprezentacji Polski Matty Cash zapewniał, że uczy się polskiego hymnu. Jak się okazało, słowa dotrzymał, co udowodnił na PGE Narodowym w Warszawie.
Dla piłkarza Aston Villi był to drugi występ w kadrze. Wcześniej na boisku pojawił się w drugiej połowie starcia z Andorą (4:1). W obu spotkaniach grał z numerem "2" na plecach.
Matty Cash śpiewa polski hymn - WIDEO
W meczu z Węgrami Cash opuścił boisko w przerwie. Tuż przed zejściem do szatni został ukarany żółtą kartką za ostry faul.
Polska ostatecznie przegrała z Węgrami 1:2. Mimo tego zajęła na koniec eliminacji drugie miejsce w grupie i zagra w barażach o awans na mundial.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Oceń artykuł