Oceń
Karol Świderski pojawił się na murawie w drugiej części gry. 24-latek okazał się bohaterem Polaków w meczu z Albanią. Napastnik wykorzystał fantastyczne dośrodkowanie Mateusza Klicha i z pierwszej piłki, wpakował futbolówkę do siatki. W czasie celebracji gola albańscy kibice obrzucili biało-czerwonych butelkami, a mecz został zawieszony. Po kilkunastu minutach zawodnicy wrócili na murawę i dokończyli spotkanie, w którym finalnie triumfowali gracze Paulo Sousy 1:0.
Niestety, po końcowym gwizdku fani gospodarzy znów dali się we znaki Karolowi Świderskiemu. Gdy ten udzielał wywiadu dla TVP, powtórnie stał się jednym z obiektów ataku, a w jego stronę ponownie poleciały butelki. Na szczęście piłkarzowi PAOK FC nic się nie stało.
Karol Świderski ponownie zaatakowany przez albańskich kibiców
Albania - Polska WIDEO: Zwycięska bramka Karola Świderskiego
Po wygranej Polacy awansowali na drugie miejsce w grupie I el. MŚ 2022. Biało-czerwoni są o krok od wywalczenia udziału w barażach na katarski mundial.
RadioZET.pl
Oceń artykuł