Obserwuj w Google News

To dlatego Mbappe pogodził się z PSG. Prawda wyszła na jaw

2 min. czytania
05.09.2023 09:30
Zareaguj Reakcja

Kylian Mbappe jeszcze kilka tygodni temu był na wylocie z Paris Saint-Germain, ale w pewnym momencie udało mu się dojść do porozumienia z klubem i został w stolicy Francji na kolejny sezon. Jak się okazuje, było to możliwe tylko dzięki poświęceniu piłkarza, który zrezygnował z gigantycznego bonusu, jaki miał wypłacić mu zespół z Parc de Princes.

Kylian Mbappe
fot. FRANCK FIFE/AFP/East News

Transfer Mbappe był szeroko komentowany przez całe lato. Gdy prezes Nasser Al-Khelaifi powiedział publicznie, że albo zawodnik podpisze nowy kontrakt, albo zostanie sprzedany, wydawało się, że lada dzień wyląduje w Realu Madryt. Los Blancos nie zamierzali jednak składać żadnej oferty, więc Paris Saint-Germain postanowiło odsunąć Francuza - usunęło go z materiałów promocyjnych i zostawiło poza kadrą na tournee po Japonii. To przyniosło skutek.

Mbappe poświęcił 100 milionów euro, by wrócić do Paris Saint-Germain

Jak informuje "L'Equipe", Kylian Mbappe zgodził się zrezygnować z bonusu gwarantującego mu aż 100 milionów euro, byleby tylko wrócić do zespołu. Jednocześnie gazeta podaje, że nie jest to równoznaczne z przedłużeniem wygasającego latem 2024 roku kontraktu. W tej chwili zamiarem Mbappe ma być rozegranie sezonu w paryskich barwach, a następnie opuszczenie klubu jako wolny zawodnik. Gdyby tak się stało, 24-latek mógłby podpisać kontrakt z Realem Madryt. Z racji tego, że Królewscy nie musieliby płacić za transfer nawet jednego euro, zagwarantowaliby pokaźny bonus zawodnikowi. Mówimy tu o kwocie sięgającej 100 milionów euro, a może nawet większej. W ten sposób Mbappe powetowałby sobie stratę, jakiej doznał rezygnując z premii od PSG.

O tym, że nie zamierza przedłużać umowy, Mbappe poinformował oficjalnie już w czerwcu. Mimo że sam Francuz zapowiedział, że będzie to jego ostatni sezon w PSG, nie traci motywacji. Po powrocie do drużyny rozegrał trzy mecze, w których zdobył aż pięć goli. Wielkim celem jego i jego zespołu jest w tym sezonie sięgnięcie po upragnioną Ligę Mistrzów. By to osiągnąć, klub przeprowadził latem prawdziwą rewolucję. Z drużyną pożegnali się m.in. Sergio Ramos, Lionel Messi i Neymar. Dołączyli za to tacy gracze jak Milan Skriniar, Lucas Hernandez, Marco Asensio, Goncalo Ramos, Ousmane Dembele i Randal Kolo Muani. Droga do sukcesu nie zapowiada się jednak łatwo dla Paris Saint-Germain. Już w fazie grupowej mistrzom Francji przyjdzie zmierzyć się z takimi drużynami jak Borussia Dortmund, Newcastle United i AC Milan.