Obserwuj w Google News

Makabra przed meczem Ligi Mistrzów. Trzy razy dźgnęli go od tyłu nożem

2 min. czytania
19.09.2023 20:45
Zareaguj Reakcja

We wtorek ruszył kolejny sezon Ligi Mistrzów. Na pierwszy hit nie trzeba było długo czekać, bowiem już tego dnia AC Milan mierzy się z Newcastle United. Niestety, długo nie trzeba było czekać również na pierwsze tragedie. W nocy jeden z kibiców "Srok" został bowiem brutalnie zaatakowany przez zamaskowanych bandytów w centrum Mediolanu.

Dźgnięty kibic NU
fot. Twitter/kickabellNE/screen

Newcastle United po ponad 20 latach znów zagra w Lidze Mistrzów. Popularne "Sroki" wrócą z przytupem, bowiem już w pierwszym meczu fazy grupowej zmierzą się na wyjeździe, na legendarnym San Siro, z  AC Milan.

W związku z tym historycznym dla NU spotkaniem do Mediolanu udało się spora grupa angielskich kibiców, licząca około pięciu tysięcy osób. Ich wczorajsze "popisy" urzekły nawet samego Zbigniewa Bońka. "Dobre, kibice Newcastle w oczekiwaniu na wieczorny mecz w Mediolanie" - napisał były prezes PZPN-u w mediach społecznościowych i załączył poniższe nagranie.

Kibic Newcastle United trzykrotnie dźgnięty nożem

Niestety, po południu angielskie media doniosły o znacznie mniej radosnym zajściu z udziałem fanów "Srok". Jak przekazało m.in. Sky Sports, 58-letni kibic Newcastle został w poniedziałek w nocy zaatakowany przez grupę uzbrojonych bandytów, którzy trzykrotnie dźgnęli go od tyłu nożem w bark i w plecy.

Redakcja poleca

Na szczęście stan mężczyzny jest stabilny i dochodzi on do zdrowia w szpitalu. "Jest zmartwiony, że przegapi dzisiejszy mecz, ale chce, żeby wszyscy kibice Newcastle byli bezpieczni" - przekazała córka mężczyzny, cytowana przez Sky Sports. Niewykluczone, że około północy w centrum Mediolanu było więcej prób ataków na kibiców Newcastle, ale dotychczas wiadomo tylko o jednym.

"Jesteśmy głęboko zaniepokojeni doniesieniami o poważnej napaści na kibica w Mediolanie. Współpracujemy z lokalnymi władzami w celu poznania okoliczności. Nasze myśli są z kibicem i jego rodziną. Mamy nadzieję, że szybko wróci do zdrowia" - przekazał rzecznik klubu, cytowany przez "Daily Mail".

Nie przegap