Obserwuj w Google News

"Uderzył głową o beton". Dramat w trakcie meczu Ligi Mistrzów

2 min. czytania
08.11.2023 17:49
Zareaguj Reakcja

43-letni kibic Crveny zvezdy Belgrad w poważnym stanie trafił do szpitala po upadku z trybuny - donosi serbski dziennik "Kurir". Do tragedii doszło w trakcie spotkania Ligi Mistrzów z RB Lipsk. Świadkowie dokładnie opisali przebieg zdarzenia.

Interwencja medyków w meczu Crvenza zvezda Belgrad - RB Lipsk
fot. X/screen

Crvenza zvezda Belgrad we wtorek na własnym terenie walczyła o pozostanie w grze o awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów z grupy G. Serbowie nie mogli przegrać z RB Lipsk. Na ich nieszczęście lepsi okazali się jednak przejezdni, którzy zwyciężyli 2:1. Gospodarze będą rywalizowali o udział w Lidze Europy z Young Boys Berno. Obie ekipy w czterech meczach zgromadziły jeden punkt.

Crvena przegrała, ale jeszcze większy dramat rozegrał się w drugiej połowie na trybunach. W pewnym momencie doszło do ogromnego zamieszania. Jeden z ochroniarzy wraz z grupką kibiców nerwowo wzywali służby medyczne. Pomocy potrzebował jeden z kibiców, który siedział w sektorze najbardziej zagorzałych fanów drużyny z Belgradu.

Nie żyje kibic Crveny zvezdy Belgrad

Szczegóły zdarzenia opublikowano w dzienniku "Kurir". - Stał na płocie, nagle poślizgnął się i spadł - opisywał jeden ze świadków. - Uderzył głową o beton. Lekarze próbowali się z nim skomunikować, ale nie odzyskał przytomności. Myślę, że wysokość wynosiła około dwóch metrów - dodał.

Według niepotwierdzonych informacji stan poszkodowanego 43-latka jest ciężki. W wyniku upadku doznał urazów głowy i śledziony. Sprawę wypadku bada policja.

Źródło: RadioZET/Kurir/sport.pl

Nie przegap