Musieli przerwać mecz Ligi Mistrzów. Nagle przemówił spiker
Kibice na meczu Ligi Mistrzów Kopenhaga - Manchester United byli świadkami dramatycznych scen. Podczas spotkania na trybunie zasłabł jeden z kibiców. Sędzia przerwał pierwszą połowę, a do mężczyzny ruszyły służby medyczne. Na szczęście po kilku minutach spiker mógł przekazać dobre wieści.

Mecz Manchesteru United z Kopenhagą przyniósł kibicom mnóstwo emocji. Mimo prowadzenia Czerwonych Diabłów 2:0 goście wypuścili wygraną z rąk. Nie dość, że grali w osłabieniu po tym, jak czerwoną kartką ukarany został Marcus Rashford, tak dodatkowo Duńczycy zwyciężyli 4:3.
Jednak jeszcze przed przerwą fani zgromadzeni na trybunach byli świadkami dramatycznych chwil, kiedy pojawiły się służby medyczne. Sędzia przerwał spotkanie z powodu zasłabnięcia jednego z kibiców. Lekarze rozpoczęły reanimację, która na szczęście zakończyła się pomyślnie.
Kibic reanimowany na meczu Ligi Mistrzów
Kilka minut później spiker przekazał, że fan odzyskał przytomność i znajduje się pod opieką specjalistów. W związku z tym arbiter doliczył aż 13 minut do pierwszej części starcia. Po porażce z Kopenhagą Manchester United zamyka tabelę w grupie A z dorobkiem zaledwie trzech punktów. Duński klub plasuje się na drugiej pozycji z dorobkiem czterech.
Źródło: Radio ZET