Oceń
W środowym meczu Ligi Mistrzów Eintracht Frankfurt podejmował na własnym stadionie SSC Napoli. Piotr Zieliński i spółka wykonali plan na to spotkanie i wygrali 2:0, dzięki czemu są bliżej awansu do dalszej fazy pucharowej.
Napoli podbiło Frankfurt
Od początku spotkania to goście dyktowali warunki gry. Okazja na strzelenie gola nadarzyła się już w 3. minucie. Piotr Zieliński mógł otworzyć wynik spotkania, jednak Polak pomylił się w polu karnym. Napoli jednak dalej naciskało na rywali, co przyniosło efekt w postaci rzutu karnego podyktowanego w 36 minucie. Do piłki podszedł Chwicza Kwaracchelia, a jego strzał obronił Kevin Trapp. Bramkarz Eintrachtu skapitulował jednak 4 minuty później po golu Victora Osimhena. Do przerwy Azurri prowadzili 1:0.
Po zmianie stron obraz gry wcale się nie zmienił. Drużyna Luciano Spalettiego wciąż tworzyła sytuację i dążyła do strzelenia kolejnego gola. Gospodarze chcieli wyrównać, jednak w 58. minucie czerwoną kartkę dostał ich napastnik Randal Kolo Muani. To sprawiło, że Napoli jeszcze bardziej rzuciło się do ataku. W 65. minucie Giovanni Di Lorenzo podwyższył prowadzenie gości za sprawą płaskiego strzału w lewy dolny róg bramki Trappa.
Solidna zaliczka Napoli przed rewanżem w Lidze Mistrzów
Ostatecznie Napoli wygrało 2:0, dzięki czemu znacząco przybliżyło się do awansu do 1/4 finału Ligi Mistrzów. Rewanż na Stadio Diego Armando Maradona zaplanowano na 15 marca.
RadioZET.pl
Oceń artykuł