Lewandowski z setnym golem w europejskich pucharach! Kosmiczny start Barcelony

Strzelanie w meczu Barcelony z Royalem Antwerp w 1. kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów rozpoczęło się już w 11. minucie.

Po trójkowej akcji w środku pola piłkę od Ilkaya Guendogana otrzymał Joao Felix. Portugalczyk minął jednego z obrońców Belgów, po czym mocnym uderzeniem po ziemi w okolice bliższego słupka bramki nie dał szans Jeanowi Butezowi.

Barcelona - Royal Antwerp: Zobacz wideo wszystkich goli

Kolejny gol padł zaledwie osiem minut później. Felix zagrał w polu karnym rywali piłkę górą, a z najbliższej odległości wbił ją do pustej bramki nie kto inny, jak Robert Lewandowski.

Trzecia bramka, z 22. minuty, była najbardziej szczęśliwa dla "Dumy Katalonii". Piłkę w pole karne dośrodkowywał bowiem Raphinha, ale ta obiła się już o pierwszą przeszkodę w postaci Jelle'a Bataillego i wpadła między słupki kompletnie zaskoczonego Buteza.

Gol na 4:0 padł już w drugiej połowie, a konkretnie w 54. minucie. Gavi odebrał bezpańską piłkę w polu karnym Royalu i wpakował ją pod samą poprzeczkę bramki.

W 66. minucie ponownie do siatki trafił Felix, który wykorzystał cudowną, mocną wrzutkę Raphinhi.

Ostatecznie Barcelona pokonała Royal Antwerp 5:0. Pełny opis meczu znajdziecie, klikając w link poniżej:

>>>  Nokaut w Lidze Mistrzów. Barcelona stłamsiła mistrza Belgii <<<