Mecze Ligi Mistrzów w Warszawie? "Chcemy odwdzięczyć się Polsce"
Dyrektor sportowy Szachtara Donieck Darijo Srna zapowiedział w rozmowie z Piotrem Koźmińskim z portalu WP Sportowe Fakty, że chciałby, by jego klub rozgrywał swoje mecze Ligi Mistrzów w Polsce, w Warszawie. - To byłby rodzaj naszej wdzięczności - powiedział legendarny reprezentant Chorwacji.
Darijo Srna to żywa legenda Szachtara Donieck. Jako piłkarz rozegrał w tym klubie 526 meczów, w których zdobył 46 bramek i zaliczył 121 asyst - to wszystko w roli prawego obrońcy. Z ukraińskim klubem sięgnął po dziesięć mistrzostw Ukrainy, siedem krajowych pucharów, a wisienką na torcie jest wygrany w 2009 roku Puchar UEFA. Od lipca 2020 roku Srna jest dyrektorem sportowym klubu z Doniecka.
W związku z inwazją Rosji na Ukrainę Szachtar nie ma w ostatnich miesiącach możliwości rozgrywania oficjalnych meczów, więc odbywa "tournée" po europejskich miastach. W nich gra towarzysko z różnymi klubami, tak jak mierzył się ostatnio chociażby z Lechią Gdańsk. Teraz Srna zapowiedział w rozmowie z Piotrem Koźmińskim z portalu WP Sportowe Fakty, że klub ma już pomysł na to, jak odwdzięczyć się Polakom za ich pomoc i wsparcie, które przekazują Ukraińcom od początku rosyjskiej agresji.
Dyrektor Szachtara: "Chcemy rozgrywać mecze Ligi Mistrzów w Polsce"
- Powiem wprost: chcemy grać mecze Ligi Mistrzów w Polsce! To byłby rodzaj naszej wdzięczności. Szkoda, że żaden klub z Polski nie gra w Champions League, ale jeśli my moglibyśmy "przynieść" te rozgrywki do Polski, to byłbym zadowolony - powiedział dyrektor Szachtara.
Przypomnijmy, że decyzją UEFA doniecczanie awansowali do następnej edycji Ligi Mistrzów kosztem wykluczonych z rozgrywek klubów z Rosji. Do rozwiązania pozostała tylko kwestia, gdzie Szachtar miałby rozgrywać swoje mecze domowe. Srna najbardziej widziałby w roli tego miasta Warszawę.
- Myślę, że byłaby bardzo dobrym miejscem. Sprawdzamy jednak różne możliwości. Rozmawialiśmy między innymi z prezesem Legii Warszawa. Bardzo miły człowiek. Sprawa jest w toku. Bardzo bym chciał, abyśmy grali właśnie w Polsce - dodał Chorwat.
Oczywiście obecnie nikt w Ukrainie jak na razie nie podejmuje tematu wznowienia rozgrywek ligowych. - Piłka wciąż jest na drugim miejscu, jeśli chodzi o Ukrainę. Najważniejsze jest, aby zakończyła się wojna, aby przestali ginąć nasi ludzie. Ta wojna musi dobiec końca - zaapelował Srna.
RadioZET.pl/WP Sportowe Fakty
Tu się dzieje
