Obserwuj w Google News

Dwa karne i świetny gol po rzucie wolnym Tak padały bramki w meczu Rakowa w LE

2 min. czytania
09.11.2023 22:59
Zareaguj Reakcja

W 4. kolejce Ligi Europy Raków Częstochowa mierzy się na wyjeździe ze Sportingiem CP. Mistrzowie Polski przegrali 1:2. Zobacz, jak padały bramki w tym meczu.

Sporting - Raków: Gole, bramki, skrót
fot. Twitter screen/@viaplaysportpl

Raków Częstochowa nie mógł gorzej zacząć rewanżowego starcia ze Sportingiem CP w Lidze Europy. W 14. minucie, po konsultacji z VAR-em, sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. Jakby tego było mało, arbiter pokazał także czerwoną kartkę Bogdanowi Racovitanowi za faul w polu karnym. Do "jedenastki" podszedł Pedro Goncalves i pewnym strzałem wyprowadził swój zespół na prowadzenie.

Po zmianie stron znów doszło do zamieszania w polu karnym podopiecznych Dawida Szwargi. Marcus Edwards dośrodkował piłkę, ale ta obiła rękę Milana Rundicia. Początkowo arbiter nie wskazał na rzut karny, jednak po podpowiedzi z obozu VAR, zmienił decyzję. Piłkę na 11 metrze znów ustawił Goncalves i podwyższył prowadzenie Sportingu.

Gdy wydawało się, że Sporting spokojnie dowiezie wynik do końca, wtedy Raków złapał kontakt. W 71. minucie meczu mistrzowie Polski dostali rzut wolny na połowie rywala. Po sprytnym rozegraniu piłkę w polu karnym dostał Marcin Cebula. Strzał pomocnika wybronił Adan, jednak piłka trafiła prosto pod nogi Rundicia, który strzałem z bliska przełamał niemoc Rakowa.

Ostatecznie Raków nie zdołał doprowadzić do przełamania. "Medaliki: zajmują ostatnie miejsce w grupie Ligi Europy. Mistrzowie Polski po 4. kolejkach zdołali ugrać tylko jeden punkt. Liderem grupy jest Atalanta Bergamo z dorobkiem 10 punktów.

Źródło: Radio ZET/Viaplay