Wichniarek stanął w obronie Lewandowskiego. Oberwało się polskim kibicom
Artur Wichniarek stanął w obronie Roberta Lewandowskiego, który jest w tym sezonie mocno krytykowany. Kapitan reprezentacji Polski notuje słabe jak na swoje standardy występy, strzelając 6 goli w 13 meczach. - Największymi jego krytykami są polscy kibice Barcelony - powiedział Wichniarek.
- Jeśli jest taki słaby, to niech grają inni i ciągną tę Barcelonę, ale jakoś tego nie widzę. Czyli Robert jest słaby, ale wtedy inni są jeszcze słabsi - mówił Wichniarek na antenie Kanału Sportowego. - Robert ma pewien problem, ale facet przyszedł do nowej ligi, zdobył od razu tytuł króla strzelców w lidze, w której był Real Madryt z Karimem Benzemą. Wygrał mistrzostwo… Ogromne chapeau bas dla niego, bo zmienił klub nie w wieku 28, a 33 lat, gdzie wszyscy mówili, że jest już za stary - kontynuował.
FC Barcelona w trzech ostatnich meczach doznała dwóch porażek, w tym prestiżowej z Realem Madryt w La Lidze. Do tego odniosła jedno zwycięstwo z Realem Sociedad, ale wywalczone w bardzo szczęśliwych okolicznościach. Słabo prezentuje się Robert Lewandowski, który przez kilka tygodni walczył z urazem. Nie potrafi jednak wrócić do optymalnej formy.
Pięć meczów Roberta Lewandowskiego bez gola
W tym sezonie Polak zagrał w 10 meczach ligowych. Zdobył w nich 5 goli i dołożył 3 asysty. Ostatni raz trafił w 23 września w potyczce z Celtą Vigo. Potem nie potrafił pokonać bramkarza w starciach z Mallorką, Sevillą, Realem Madryt i Realem Sociedad. W tym ostatnim meczu zszedł z boiska w 57. minucie. Nie trafił też w ostatnim spotkaniu Ligi Mistrzów, w którym Barcelona przegrała 0:1 z Szachtarem.
Źródło: Radio ZET
Tu się dzieje
