Barcelona rozbita na koniec sezonu. Rywale utrzymali się w La Liga
Barcelona przegrała na koniec sezonu 2022/23. W niedzielnym meczu 38. kolejki Celta Vigo pokonała Dumę Katalonii 2:1 (1:0) i tym samym wywalczyła utrzymanie w La Liga.

FC Barcelona w ostatnim meczu sezonu La Liga rywalizowała na wyjeździe z walczącą o utrzymanie Celtą Vigo. Gospodarze ruszyli na Katalończyków z dużym animuszem i już w 3. minucie zmusili Marca-Andre ter Stegena do obrony strzału Gabriego Veigy. Kilka minut później Robert Lewandowski posłał doskonałą piłkę do Raphinhi, który wbiegł w pole karne, ale został powstrzymany przez obrońców w ostatniej chwili!.W dodatku Brazylijczyk znalazł się na spalonym. Jedni i drudzy próbowali przyspieszać swoją grę w okolicach środka boiska, ale bliżej bramki zdawali się być gracze Xaviego.
Barcelona przetrwała pierwsze chwile i przynajmniej na początku wydawało się, że wyszła na prowadzenie. Lewandowski nieczysto uderzył na bramkę Villara. Piłka wylądowała pod nogami Francka Kessiego, który wpakował ją do siatki. Jednak po chwili okazało się, że pomocnik Wybrzeża Kości Słoniowej znajdował się na spalonym. Gospodarze grali żwawo, ale to nie przekładało się na groźne akcje w następnych minutach. W 38. minucie Celta Vigo była blisko zdobycia bramki. Luca de la Torre będąc w polu karnym głową dograł do Oscara Rodrigueza, a ten posłał futbolówkę tuż obok bramki Barcelony.
Porażka Barcelony na koniec sezonu La Liga
Dwie minuty później Lewandowski wpadł z lewej strony w okolice pola karnego, podkręcił piłkę, ale ta musnęła słupek. Gospodarze nie przestawali naciskać na połowie Barcelony i w końcu dopięli swego. Oscar Mingueza odebrał piłkę Ferranowi Torresowi i dograł do Veigy, który pokonał ter Stegena.
Po zmianie stron defensorzy gospodarzy pozostawali czujni musieli odpowiednio zarządzać swoimi siłami, ale nie koncentrowali się jedynie na grze w obronie. W 65. minucie Veiga po raz drugi spowodował, że kibice zgromadzeni na Estadio Balaidos oszaleli ze szczęścia. 21-latek "popisał się" tzw. centrostrzałem, a Inaki Pena, który chwilę wcześniej wszedł w miejsce ter Stegena został przelobowany.
Zawodnicy z Vigo mocno cierpieli na murawie, ale walczyli o utrzymanie. Mecz nabrał dodatkowej dramaturgii od 79. minuty, kiedy bramkę kontaktową dla Blaugrany zdobył Ansu Fati, wykorzystując dośrodkowanie Ousmane'a Dembele. Finalnie Celta wygrała z Barceloną 2:1 i dzięki temu wywalczyła miejsce w La Liga w następnym sezonie. Z Primera Division pożegnały się natomiast Real Valladolid, Espanyol oraz Elche.
Jednocześnie koronę króla strzelców ligi hiszpańskiej przypieczętował Robert Lewandowski.
Celta Vigo - FC Barcelona 2:1 (1:0).
Bramki: Gabri Vega 42', 65', Ansu Fati 79'.
RadioZET.pl