Strata do Barcelony znów rośnie. Real Madryt zgubił punkty w lidze

05.03.2023 23:19

Real Madryt bezbramkowo zremisował z Realem Betis w ostatnim meczu 24. kolejki La Ligi i znów stracił dystans do Barcelony w ligowej tabeli. Przewaga Blaugrany nad obecnym mistrzem Hiszpanii wynosi 9 punktów. 

Betis - Real Madryt. Strata do Barcelony rośnie. Real stracił punkty w lidze
fot. PAP/EPA/RAUL CARO

Real Madryt musiał wygrać na Estadio Benito Villamarin, by utrzymać 7-punktową stratę, która dzieliła go od Barcelony. Blaugrana w trudach pokonała Valencię na Camp Nou, choć przez dużą część 1 połowy musiała grać bez jednego zawodnika. Zadanie postawione przed Królewskimi było trudne - zespół musiał się podnieść po porażce z Barceloną, a niedzielny rywal w ostatnich latach pokazywał, że potrafi grać z Królewskimi na równych zasadach. 

Od 2020 roku w rywalizacji między Realem Betis i Królewskimi padły 3 remisy. 1 raz spotkanie na Estadio Benito Villamarin zakończyło się wygraną gospodarzy, a pozostałe 2 to zwycięstwa Realu. W 6 meczach, które Betis rozgrywał z Realem Madryt, 4 razy zespół z Sevilli urwał punkty Królewskim. W niedzielę, pomimo problemu z kontuzjami w drużynie Manuela Pellegriniego, także można się było spodziewać zaciętej rywalizacji.

Choć spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, to obie drużyny miały świetne okazje do zdobycia goli. Groźny był strzał Rodriego i Youssoufa Sabaly'ego, a bramką dla Realu mogły się skończyć uderzenia Fede Valverde, Rodrygo i Daniego Ceballosa z drugiej połowy. 

Betis - Real Madryt. Trudny tydzień przed Realem Madryt 

Pomimo licznych akcji i strzałów (łącznie 23, w tym 9 celnych) żadna z drużyn nie zdobyła rozstrzygającego trafienia.

Real w następnym tygodniu zmierzy się z Espanyolem, a w kolejnym czeka go mecz z Barceloną. Blaugrana ma w kalendarzu mecz z Athletikiem Bilbao, ale w przeciwieństwie do Realu w środku tygodniu nie gra w Lidze Mistrzów. 

Królewscy w środę mierzą się bowiem z Liverpoolem, który pokonali na Anfield 5:2. Przewaga nad rywalem wydaje się bezpieczna, choć The Reds po pokonaniu MU 7:0 będą chcieli dokonać niemożliwego i spróbują odrobić straty. 

loader

RadioZET.pl/PAB