,

Przyjęcie Xaviego zasłużyło na owację od Camp Nou. Kapitalne zagranie Hiszpana

24.10.2022 12:34

W takich sytuacjach kibice zazwyczaj mówią: „on dalej to ma”. Xavi, jeden z najlepszych pomocników w historii a obecnie trener Barcelony, w trakcie ostatniego meczu ligowego pokazał, jak przyjąć tzw. świecę, czyli piłkę zagraną mocno w górę.

Kibice pod wrażeniem przyjęcia Xaviego. Najlepsze zagranie tego meczu WIDEO
fot. screen/ La Liga TV

Xavi przyjął piłkę, którą wybił Unai Simon, bramkarz Athletiku Bilbao. Sytuacja miała miejsce w 30 minucie spotkania, gdy Barcelona prowadziła już 3:0. Po zagraniu trenera wicelidera La Ligi angielscy komentatorzy powiedzieli, że jego zagranie było "prawdopodobnie najlepszym przyjęciem tego meczu". Xavi, jeden z najlepszych pomocników w historii futbolu, zakończył karierę 3 lata temu. 

Drużyna Xaviego wygrała spotkanie 4:0 po golach Lewandowskiego, Dembele, Roberto i Ferrana Torresa. Polak zaliczył też asystę, a trzy pozostałe podania prowadzące do zdobycia bramki posłał świetny tego wieczoru Ousmane Dembele. Lewandowski dzięki trafieniu z Athletikiem ma już na koncie 12 goli i 4 asysty, co czyni go najskuteczniejszym strzelcem i jednym z najlepszych asystentów ligi. Więcej ostatnich podań ma tylko Ousmane Dembele (5). 

Francuski skrzydłowy po spotkaniu zebrał zasłużone pochwały. We czwartkowym meczu ligowym, w którym Barcelona rywalizowała z Villarrealem, Dembele nie wszedł na boisko, a w kolejnym był podstawowym zawodnikiem, zdobył gola i zaliczył 3 asysty. Francuz jest jednym z dwóch zawodników, którzy w tym roku osiągnęli taki wynik w spotkaniu ligowym. Drugim był Joao Felix z Atletiko. Portugalczyk zaliczył 3 asysty w spotkaniu z Getafe (0:3).

- Pedri był bardzo dobry między liniami, a Dembélé robił różnicę. Dzięki temu udało nam się zamknąć mecz w pierwszej połowie. On, Dembele, utrudnia mi życie, bo w zespole jest ogromna rywalizacja. Wszyscy są w dobrej formie. Dembele zagrał kompletny mecz. Wszystko mu się udawało. W piłce nożnej decyzje, które podejmują skrzydłowi, to często „wszystko albo nic”, a dziś wszystko się uśmiechało na Ousmane'a. Są dni, kiedy jest to dla niego trudniejsze, ale dzisiejszej nocy jego gra zapierała mu dech w piersiach – mówił po spotkaniu hiszpański trener.

loader

RadioZET.pl/PAB