Obserwuj w Google News

To dlatego Jerzy Dudek nie dołączył do sztabu Probierza: "Konflikt"

2 min. czytania
21.09.2023 10:55
Zareaguj Reakcja

Michał Probierz chciał mieć Jerzego Dudka w swoim sztabie szkoleniowym reprezentacji Polski, ale na przeszkodzie stanęły "względy osobiste". Wiadomo już, że chodzi o umowę byłego bramkarza Liverpoolu z jedną z firm bukmacherskich. - Zdawałem sobie sprawę, że te sprawy mogą pozostawać ze sobą w konflikcie - mówi 50-latek w rozmowie z Piotrem Koźmińskim z Wirtualnej Polski Sportowe Fakty.

Jerzy Dudek
fot. Beata Zawadzka/East News / PAP

Sztab szkoleniowy Michała Probierza w reprezentacji Polski miał wyglądać nieco inaczej od tego zaprezentowanego na środowej konferencji prasowej w Warszawie. Trenerem bramkarzy jest Tomasz Kuszczak, choć to nie on był pierwszym wyborem na to stanowisko nowego selekcjonera. Wspomniał o tym sam trener.

- Chciałem w sztabie Jerzego Dudka. Nie mógł z powodów osobistych - zdradził były opiekun kadry U-21. Dziś wiemy już więcej. O szczegółach Dudek opowiedział w rozmowie z Piotrem Koźmińskim z Wirtualnej Polski Sportowe Fakty.

Dudek poza sztabem Probierza. Dlaczego?

Probierz oferował Dudkowi dwa stanowiska - trenera bramkarzy albo dyrektora kadry. Panowie spotkali się w niedzielę podczas charytatywnego turnieju golfowego i tam rozmawiali o obu propozycjach. Dudek musiał jednak odmówić.

- Powiedział mi, że jest w kręgu zainteresowań prezesa Kuleszy i zapytał, czy ewentualnie mógłbym dołączyć do jego sztabu. Odpowiedziałem, że wierzę w jego projekt, ale dodałem, że musiałbym sprawdzić zakres swoich obowiązków, bo od pewnego czasu współpracuję między innymi z Superbetem, który jest konkurentem jednego ze sponsorów reprezentacji - wyznał zwycięzca Ligi Mistrzów z Liverpoolem z 2005 roku.

- Zdawałem sobie sprawę, że te sprawy mogą pozostawać ze sobą w konflikcie. A we wtorek wieczorem, gdy jasne już było, że Michał zostanie wybrany, to przekazałem mu, że niestety nie dam rady pomóc, właśnie głównie ze względu na ten konflikt interesów. Dodałem jednak, że jeśli w przyszłości ten konflikt się rozwiąże, to jestem do dyspozycji - podkreślił.

Michał Probierz zadebiutuje w roli selekcjonera reprezentacji Polski 12 października w wyjazdowym meczu z Wyspami Owczymi. Trzy dni później w Warszawie biało-czerwoni podejmą Mołdawię. W tych spotkaniach nie można pogubić punktów, bo szansa na awans na Euro 2024 ucieknie bezpowrotnie.

Nie przegap