Oceń
Fernando Santos zarządził ciszę medialną do spotkania z Czechami (24 marca). Decyzja nowego selekcjonera jest prawdopodobnie pokłosiem głośnego wywiadu Łukasza Skorupskiego, który w rozmowie z Przeglądem Sportowym ujawnił kulisy tak zwanej afery premiowej.
Borek grzmi po decyzji Santosa
Zakaz kontaktu z dziennikarzami mocno nie spodobał się Mateuszowi Borkowi. Dziennikarz i komentator w ostrych słowach podsumował decyzję Portugalczyka, uderzył także w reprezentantów.
"Śmiech na sali. Takiej parodii dawno nie było" - napisał Borek na Twitterze pod postem Sebastian Staszewskiego. "Nikt niczego nie wyciszy. Tym bardziej po takich decyzjach. Czy za tydzień czy za trzy miesiące ten temat (wywiadu Skorupskiego - przyp. red.) wróci" - dodał później.
Dodatkowo Borek skrytykował decyzję o wysłaniu na konferencje prasową debiutanta Bena Ledermana. "Uważam, że jeśli wczoraj nie było kapitana (Roberta Lewandowskiego - przyp. red.), to idealnym kandydatem na konferencję był Grzegorz Mielcarski" - podsumował.
RadioZET.pl
Oceń artykuł