Obserwuj w Google News

Przemysław Płacheta krytykowany po meczu ze Szwecją: Bezczelność

Maciej Walasek
1 min. czytania
25.06.2021 08:32
Zareaguj Reakcja

Przemysław Płacheta został mocno skrytykowany przez Mateusza Święcickiego. Dziennikarz Eleven Sports po meczu ze Szwecją nie pozostawił suchej nitki na reprezentancie Polski, zwracając uwagę na jego zachowanie przed stratą trzeciej bramki.

Przemysław Płacheta
fot. DMITRY LOVETSKY/AFP/East News

Przemysław Płacheta pojawił się na murawie pod koniec meczu Polska - Szwecja. W 78. minucie pomocnik wszedł w miejsce Grzegorza Krychowiaka. Wówczas biało-czerwoni przegrywali 1:2, ale po kilku minutach do remisu doprowadził Robert Lewandowski. Wówczas znów odżyły nadzieje Polaków na awans polskiej kadry.
Paulo Sousa wprowadzając Płachetę miał nadzieję, że piłkarz ożywi ofensywę drużyny. Tak się jednak nie stało. Dodatkowo 23-latek wykazał brak zaangażowania w obronie, czego dowodem jest fragment opublikowany przez Mateusza Święcickiego.

Przemysław Płacheta krytykowany po meczu ze Szwecją

W 94. minucie Wojciecha Szczęsnego pokonał Viktor Claesson, który pozbawił nas złudzeń co do awansu do 1/8 finału Euro 2020 (2021). Okazuje się, że w tej sytuacji Przemysław Płacheta kompletnie odpuścił krycie i "człapał" po boisku, nie reagując na atak rywali.
- Absolutna bezczelność. Nie mam innych słów - czytamy na Twitterze dziennikarza Eleven Sports.

- Nie wiem jak spojrzy w oczy reszcie reprezentacji z Robertem na czele na kolejnym ewentualnym zgrupowaniu, bo myślę, że większość zobaczy powtórki tej akcji. Wstyd - skomentował jeden z internautów.
Ostatecznie Polacy przegrali ze Szwedami 2:3 i zakończyli zmagania na Euro 2020 (2021) na ostatnim miejscu w grupie, zdobywając jedynie punkt.

RadioZET.pl