Kędziora nie wróci do Kijowa. Kadrowicz blisko powrotu do Ekstraklasy
Tomasz Kędziora we wtorek rozpocznie treningi z Lechem Poznań. Obrońca Dynama Kijów chce skorzystać z decyzji FIFA w sprawie zagranicznych piłkarzy z ukraińskiej i rosyjskiej ligi.
Tomasz Kędziora zaraz po wybuchu wojny w Ukrainie ewakuował się do Polski, a po dwóch dniach szczęśliwie przekroczył granicę. Mimo wszystko przyszłość gracza Dynama Kijów stanęła pod znakiem zapytania. Dopiero poniedziałkowa decyzja FIFA pozwoliła mu działać. Przypomnijmy, że Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej postanowiła zawiesić kontrakty zagranicznych piłkarzy i trenerów, pracujących w Rosji i Ukrainie do końca czerwca.
Dzięki temu 27-latek będzie mógł rozpocząć treningi z Lechem Poznań. Klub Kolejorza, którego Kędziora jest wychowankiem, już wcześniej porozumiał się z kadrowiczem.
- Tomek we wtorek ma zacząć treningi z Lechem - to już było ustalone wcześniej, jeszcze przed decyzją FIFA. Co do ewentualnego podpisania kontraktu, to trwają jeszcze negocjacje, trzeba dopełnić kilka formalności - powiedział w rozmowie z PAP rzecznik prasowy drużyny Maciej Henszel.
Tomasz Kędziora wraca do Lecha Poznań
Trener lechitów Maciej Skorża pytany kilka dni temu o możliwy transfer Kędziory do zespołu, odparł: "Byłoby miło, gdyby to się udało. Na pewno byłoby korzystne zarówno dla nas, jak i dla samego zawodnika".
Tomasz Kędziora znalazł się w wśród 29 zawodników z klubów zagranicznych powołanych przez selekcjonera Czesława Michniewicza na marcowe mecze barażowe o awans na MŚ w Katarze. Na razie nie wiadomo, z kim biało-czerwoni się zmierzą.
RadioZET.pl/PAP
Tu się dzieje
