Problemy reprezentanta Polski. Jego występ z Walią stoi pod znakiem zapytania
Sebastian Szymański z powodu drobnej kontuzji odniesionej na rozruchu przed meczem z Holandią może nie być brany pod uwagę przy ustalaniu składu na spotkanie z Walią w Lidze Narodów. O problemach pomocnika Feyenoordu Rotterdam poinformował selekcjoner Czesław Michniewicz.
Sebastian Szymański konfrontację z Holandią w Lidze Narodów rozpoczął w wyjściowym składzie i grał do 70 minuty. Zastąpił go Mateusz Klich. Jak się okazuje, pomocnik Feyenoordu wybiegł na murawę pomimo drobnego urazu odniesionego na rozruchu. Stan zdrowia zawodnika cały czas jest monitorowany.
Innych problemów w kadrze nie ma. Wojciech Szczęsny mimo bólu ramienia ma zagrać z Walią od pierwszej minuty. Zgrupowanie opuścił Arkadiusz Reca, natomiast Paweł Dawidowicz normalnie trenuje z drużyną. O sytuacji kadrowej na konferencji prasowej w Cardiff poinformował Czesław Michniewicz.
Walia - Polska: Uraz Sebastiana Szymańskiego
"Paweł Dawidowicz wrócił do treningów, Arek Reca wyjechał do klubu [do Spezii - red.] i tam będzie się leczył, Sebastian Szymański lekko naciągnął przywodziciela na rozruchu przed spotkaniem z Holandią, w niedzielę zadecydujemy o jego roli w meczu. Reszta zawodników jest zdrowa" - przekazał selekcjoner.
Reprezentacja Polski w czwartek przegrała z Holandią 0:2 i w Cardiff będzie musiała walczyć o pozostanie w Dywizji A Ligi Narodów UEFA. Do zrealizowania tego celu wystarczy remis, ale Wyspiarze też jeszcze zachowali szansę utrzymania. Dla nich liczy się tylko zwycięstwo.
RadioZET.pl
Tu się dzieje
