Obserwuj w Google News

PZPN będzie wspierał Michniewicza ws. przeciwko Jadczakowi? Jest odpowiedź

2 min. czytania
27.06.2022 17:45
Zareaguj Reakcja

Polski Związek Piłki Nożnej nie będzie wspierał Czesława Michniewicz w trakcie procesu z Szymonem Jadczakiem - poinformował rzecznik związku Jakub Kwiatkowski. "To prywatna inicjatywa selekcjonera" - napisał w mediach społecznościowych.

PZPN komentuje pozew Michniewicza
fot. Andrzej Iwanczuk/REPORTER/EastNews

Czesław Michniewicz w związku z ostatnią publikacją Szymona Jadczaka zdecydował się złożyć pozew przeciwko dziennikarzowi WP. Interesy selekcjonera reprezentuje były adwokat bohatera afery korupcyjnej w polskiej piłce Ryszarda Forbricha ps. "Fryzjer", Piotr Kruszyński. - [Jego publikacje - red.] mogą pozbawić trenera zaufania publicznego potrzebnego do sprawowania tej funkcji. To jest klasyczny przykład, który wypełnia znamiona przestępstwa z art. 212 kk [zniesławienie - red.] - przekazał mecenas w rozmowie z Rafałem Miżejewskim z Radia ZET. Dodał, że chodzi nie tylko o ten tekst, ale o całokształt działalności pracownika Wirtualnej Polski.

Jadczak przez ostatnie cztery miesiące studiował akta sądowe i billingi rozmów pomiędzy Michniewiczem a "Fryzjerem". Dziennikarz już podczas pierwszej konferencji prasowej w styczniu pytał nowego selekcjonera kadry o grzechy z przeszłości. - Z całą stanowczością podkreślam, że nic złego nie zrobiłem. Nie mam żadnego postawionego zarzutu. Nie byłem żadnym świadkiem koronnym. Mam pełne prawo pracować. I nie ma żadnych przeciwwskazań do tego, żebym prowadził reprezentację Polski - mówił wówczas Michniewicz. Jadczak nie dał wiary w te zapewnienia. Wkrótce panowie spotkają się na sali sądowej. Co na to PZPN?

Redakcja poleca

PZPN o sprawie Michniewicz - Jadczak

Polski Związek Piłki Nożnej za pośrednictwem swojego rzecznika Jakuba Kwiatkowskiego przekonuje, że nie zamierza wspierać selekcjonera w tej sprawie. "Prywatna inicjatywa. PZPN nie jest stroną postępowania" - napisał na Twitterze. Swoją myśl rozwinął w krótkim komunikacie przesłanym WP.

"Jest to decyzja Czesława Michniewicza i ewentualne postępowanie toczyć się będzie z prywatnego aktu oskarżenia. Każdy ma prawo na taki krok, jeśli uważa, że jego dobre imię zostało naruszone. PZPN nie będzie stroną tego postępowania" - podkreślił Kwiatkowski.

W takich okolicznościach Czesław Michniewicz przygotowuje się wraz z zespołem do listopadowo-grudniowego występu na mistrzostwach świata w Katarze. Biało-czerwoni zagrają w grupie C z Meksykiem, Arabią Saudyjską i Argentyną.

RadioZET.pl/WP