Oceń
Juventus podchodził do starcia z Fiorentiną, mając jednobramkową zaliczkę z pierwszego meczu. W drugim meczu półfinałowym obrońcy tytułu w dość komfortowy sposób ograli Fiorentinę.
Mecz od pierwszych minut nie był zamknięty. Obie drużyny starały się grać w piłkę i w miarę możliwości atakować, chociaż z każdą sekundą przewaga gospodarzy rosła. Otwarcie wyniku nastąpiło w 32. minucie i niestety w bramce dla "Juve" maczał palce Bartłomiej Drągowski. Polski golkiper źle wymierzył tor lotu piłki i minął się z dośrodkowaniem. Zamieszanie w polu karnym wykorzystał Federico Bernardeschi, który silnym strzałem rozpoczął strzelanie na Allianz Stadium. Do przerwy "Viola" przegrywała 0:1.
Juventus drugim finalistą Pucharu Włoch
Po zmianie stron piłkarze Massimiliano Allegriego oddali inicjatywę gościom, licząc na kontry. Fiorentina starała rozerwać defensywę gospodarzy, jednak dobrze w bramce spisywał się Mattia Perin. Juventus w swoich wypadach pod pole karne rywala starał się być bardziej konkretny. "Bianconeri" zdołali nawet strzelić drugiego gola, jednak sędzia dopatrzył się pozycji spalonej Adriena Rabiota. Ostatecznie gospodarze dopięli swego i trafili do siatki po raz drugi. Juan Cuadrado popisał się kapitalnym dryblingiem i podał do Danilo. Brazylijczyk płaskim strzałem podwyższył prowadzenie i przystemplował udział Juventusu w finale Pucharu Włoch.
Dzięki wygranej w Turynie Juventus zagra w finale Pucharu Włoch. Tam na "Starą Damę" już czeka Inter, który we wtorek pokonał Milan 3:0.
RadioZET.pl
Oceń artykuł