Sebastian Szymański opuszcza Rosję. "Pakuje się i nie wraca"
Sebastian Szymański opuści Dynamo Moskwa po meczu o Puchar Rosji - poinformował Czesław Michniewicz po spotkaniu z dziennikarzami. Piłkarz znalazł się w gronie powołanych reprezentacji Polski na czerwcowe spotkania Ligi Narodów.

Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę wielu piłkarzy wraz z innymi sportowcami opuściło Rosję. Wśród nich był Grzegorz Krychowiak, który odszedł z Krasnodaru i podpisał kontrakt z AEK Ateny.
Kibice liczyli też na Sebastiana Szymańskiego i Macieja Rybusa, którzy pozostali w rosyjskich klubach. Jednak ten drugi był w zupełnie innej sytuacji, gdyż jego żona jest Rosjanką, a dzieci urodziły się w tym kraju. Wobec tego 32-latek postanowił pozostać w Lokomotiwie do końca sezonu.
Inaczej wyglądała sytuacja Szymańskiego, u którego nie było wielu poważnych argumentów, tłumaczących jego pozostanie w Dynamie Moskwa. Po dłuższym czasie 23-latek w końcu opuści drużynę. Stanie się to tuż po Pucharze Rosji.
Sebastian Szymański odejdzie z Dynama Moskwa
"Na zgrupowanie przyjedzie spakowany. Zabiera z Rosji wszystkie rzeczy i raczej tam nie wróci. W meczu z Walią może nie zagrać, bo ma wcześniej finał Pucharu Rosji, ale w kolejnych spotkaniach biorę go pod uwagę" - cytuje słowa Czesława Michniewicza na Twitterze Sebastian Staszewski.
Reprezentacja Polski pierwszy mecz w ramach Ligi Narodów rozegra 1 czerwca z Walią we Wrocławiu. Kolejne dwa mecze biało-czerwoni rozegrają na wyjeździe z Belgią - 8 czerwca w Brukseli oraz 11 czerwca z Holandią w Rotterdamie, a 14 czerwca zmierzą się z Belgią w Warszawie.
RadioZET.pl