Oceń
Cezary Kulesza potwierdził to, co widzieli kibice na Stadionie i przed telewizorami. "To był zimny prysznic... Niestety, ale zagraliśmy słabo i nie byliśmy w stanie przeciwstawić się Holendrom" - napisał Kulesza w mediach społecznościowych i dodał: "Teraz przed nami kluczowy mecz z Walią, w którym musimy zagrać zdecydowanie lepiej" - dodał.
Szef związku podziękował też kibicom. "Dziękuję kibicom, którzy wspierali nas na PGE Narodowym i przed telewizorami!" - zakończył.
Porażki biało-czerwonych i Walii z Belgią (1:2) sprawiły, że sytuacja na dole tabeli grupy A4 Ligi Narodów nie uległa zmianie. Polacy mają cztery punkty i nie mogą przegrać w niedzielę w Cardiff, bo w innym przypadku zostaną wyprzedzeni przez Wyspiarzy i spadną z najwyższej dywizji tych rozgrywek.
Chile rywalem Polaków przed MŚ w Katarze
- Potwierdzam, to już na sto procent. Chile jest odpowiednim przeciwnikiem przed wylotem na mundial. Myślę, że Chile jest odpowiednim przeciwnikiem - przyznał Kulesza w rozmowie na antenie Polsatu Sport.
Wcześniej Czesław Michniewicz podkreślał, że chciałby, aby Polacy zagrali z zespołem, który stylem gry przypomina Meksyk, czyli pierwszego rywala biało-czerwonych w grupie C w Katarze. Po meczu z Chile wylecimy do Kataru na mistrzostwa świata, gdzie zagramy z Meksykiem (22.11), Arabią Saudyjską (26.11) i Argentyną (30.11).
RadiOZET.pl/PAB
Oceń artykuł