Oceń
- Manchester United przegrał na Etihad Stadium z Leeds United 1:2 w meczu 31. kolejki Premier League
- Dubletem w tym spotkaniu popisał się Stuart Dallas
- Goście od 45. minuty grali w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Liama Coopera
- Mateusz Klich cały mecz spędził na ławce rezerwowych
Manchester City - Leeds United WYNIK. Manchester City pewnie zmierza po tytuł mistrza Anglii, ale w sobotę pojawiła się pewna rysa na tej dobrze naoliwionej maszynie Pepa Guardioli. Katalończyk dał odpocząć wielu z kluczowych piłkarzy, w tym Kevinowi de Bruyne i Riyadowi Mahrezowi, ale nawet to, a także zbliżający się rewanż w 1/4 finału Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund nie tłumaczą tego, co stało się w 31. kolejce na Etihad Stadium.
Leeds United dołek formy ma już za sobą. Do Manchesteru przyjechało po remisie z Chelsea i zwycięstwach z broniącymi się przed spadkiem Fulham i Sheffield United. Niestety, Mateusz Klich na dobre zadomowił się na ławce rezerwowych i kolejny mecz rozpoczął na ławce rezerwowych. Tym razem, w przeciwieństwo do poprzednich, nie podniósł się z niej nawet na minutę. Jego koledzy spisali się jednak wybornie. I to w sytuacji, gdy przez całą drugą połowę grali w dziesiątkę po czerwonej kartce dla kapitana Liama Coopera.
Premier League: Manchester City - Leeds United [WYNIK]
W pierwszej połowie lepsze wrażenie sprawiali goście i zdołali tę przewagę optyczną udokumentować. W 42. minucie błąd Joao Cancelo wykorzystał Helder Costa, dograł do Patricka Bamforda, a ten wyłożył futbolówkę Stuartowi Dallasowi. Reprezentant Irlandii Północnej zdecydował się na płaski strzał, który zaskoczył Edersona.
W 45. minucie wydawało się, że to koniec marzeń o korzystnym wyniku dla "Pawi". Liam Cooper brutalnie sfaulował Gabriela Jesusa i za swoje zagranie, po wideoweryfikacji, ujrzał bezpośrednią czerwoną kartkę.
Po przerwie "Obywatele" mieli ogromną przewagę. W sumie oddali 29 strzałów, siedem celnych, a jednak tylko raz znaleźli drogę do siatki. Do wyrównania doprowadził Ferran Torres. W końcówce gospodarze się odkryli, a przyjezdni wychodzili z kontrami. Jedną z nich zamienili na gola - drugą bramkę w 91. minucie zdobył Stuart Dallas.
Dzięki trzem punktom Leeds United przesunęło się na 9. miejsce. Manchester City może stracić nieco ze swojej 14-punktowej przewagi nad Manchesterem United, który w niedzielę zmierzy się na wyjeździe z Tottenhamem.
Manchester City - Leeds United 1:2
Bramki: Ferran Torres (76.) - Stuart Dallas (42., 90.+1)
RadioZET.pl
Oceń artykuł