Skandal w Grecji. Prezydent PAOK-u groził sędziemu pistoletem [WIDEO]
Niewiele brakowało, aby spotkanie na szczycie ligi greckiej zakończyło się tragicznie. W ostatniej minucie meczu na boisko wtargnął prezydent PAOK-u Saloniki Ivan Savvidis, który groził arbitrowi... pistoletem.

Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - SPORT na Facebooku
Trener WBA krytykuje Grzegorza Krychowiaka: powinien okazać szacunekBroń, którą Savvidis miał przypiętą do paska, jest wyraźnie widoczna na fotografiach. Z kolei na opublikowanych filmikach można dostrzec, że prezydent PAOK-u próbuje sięgnąć po pistolet, ale nie pozwalają mu na to jego piłkarze i członkowie ekipy.
Według mediów, Savvidis groził nie tylko sędziemu Georgiosowi Kominisowi, ale także zawodnikowi AEK, Vassilisowi Dimitriadisowi. Mężczyzna miał krzyczeć w jego kierunku "jesteś martwy".
Nieuznany gol dla PAOK-u
Prezydenta rozwścieczyła decyzja arbitra, który nie uznał gola dla PAOK-u. Zdaniem sędziego, piłkarz znajdujący się na pozycji spalonej utrudniał interwencję bramkarzowi AEK.
Ze względu na ten incydent spotkanie zostało anulowane. W tabeli ligi greckiej prowadzi AEK Ateny z 5 punktami przewagi na trzecim PAOK-iem. Drugą lokatę ze stratą 4 "oczek" do lidera zajmuje Olympiakos Pireus.
RadioZET.pl/KS