Oceń
Jak przekazał serwis moje-gniezno.pl Patryk Dudziak pod koniec sierpnia przebywał nad jeziorem w Jankowie Dolnym. W pewnym momencie mężczyzna skoczył z pomostu do wody. Okazało się, że głębokość wody dochodziła tylko do jednego metra.
Dudziak trafił do poznańskiego szpitala, gdzie walczył o życie. Lekarzom udało się go uratować, ale piłkarz został częściowo sparaliżowany. Zmarł w środę 7 września.
Patryk Dudziak nie żyje
"Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Patryka. Ten młody człowiek z dumą reprezentował barwy Naszego Klubu. Składamy Kondolencje na ręce najbliższych..." - napisał klub GLKS Pelikan Niechanowo na Facebooku.
Patryk Dudziak występował w IV grupie wielkopolskiej B klasy. Miał 23 lata. Pogrzeb odbędzie się w sobotę 10 września w kościele p.w. św. Marcina w Jarząbkowie. Msza rozpocznie się o godzinie 13:00.
RadioZET.pl
Oceń artykuł