,

Wspaniały gest piłkarza Manchesteru City. Wesprze ofiary zamachu!

Dominik Gołdyn
23.05.2017 21:55

Piłkarz Manchesteru City Yaya Toure oraz jego agent Rosjanin Dimitrij Sieluk przeznaczą łącznie 100 tysięcy funtów na pomoc ofiarom poniedziałkowego zamachu, który w tym angielskim mieście kosztował życie 22 osób. Ponad sto zostało rannych, 59 trafiło do szpitala.

Wspaniały gest piłkarza Manchesteru City. Wesprze ofiary zamachu!
fot. Wikipedia.org

Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - SPORT na Facebooku

Do wybuchu w poniedziałek wieczorem doszło po koncercie amerykańskiej piosenkarki Ariany Grande w mieszczącej 21 tys. osób hali widowiskowo-sportowej Manchester Arena.

- Wiadomość, że ośmioletnia dziewczynka poszła na koncert swojej ulubionej artystki i nie wróciła do domu, jest bardzo trudna do przyjęcia. Yaya Toure i ja chcemy pomóc. Rozmawialiśmy rano o tym, co się stało, i spytał mnie, co możemy zrobić. Postanowiliśmy złożyć się po 50 tysięcy funtów i wspomóc ofiary tego strasznego wydarzenia - powiedział Sieluk.

Jak dodał, pomoc mają otrzymać wszyscy poszkodowani, niezależnie od tego, czy mieszkają w Manchesterze, czy przyjechali tylko na koncert.

- Mamy to szczęście, że pracujemy w futbolu i stać nas na takie gesty dzięki hojności kibiców na całym świecie. To jest dzień, w którym piłka nożna musi pomóc ignorując granice - podkreślił Rosjanin.

Zobacz także

Agencja EFE poinformowała, że na koncercie były żona i córki trenera Manchesteru City Josepa Guardioli. Wszystkie trzy wyszły z zamachu bez szwanku.

RadioZET.pl/PAP/DG