Niecodzienny transfer w polskiej lidze. Klub kupił piłkarza za tonę ziemniaków

Lubiatowianka Lubiatów to zespół występujący na co dzień w rozgrywkach legnickiej A klasy. W ostatnim czasie o zespole zrobiło się głośno po transferze, jaki miał miejsce. Z początku cała sprawa brzmi jak dobry żart, ale rzeczywistość okazała się zupełnie inna.

Mowa o przenosinach Dawida Ryby. Najpierw piłkarz został wypożyczony do Lubiatowa z ekipy Czarnych Golanki Dolnej. Gracz miał spory udział w awansie do A klasy, przez co Lubiatowianka postanowiła wykupić zawodnika.

Kupili piłkarza za tonę ziemniaków. Szokujący transfer w polskiej lidze

Kluczem do transferu definitywnego były...ziemniaki. To była karta przetargowa dla obu drużyn, a całość została przeprowadzona w szczytnym celu. Ojciec Dawida Ryby, który w zespole z Golanki Dolnej pełni funkcję prezesa, pracuje również w domu dziecka "Słoneczko". To on postanowił, że jeżeli jego syn ostatecznie przejdzie do Lubiatowianki, klub będzie musiał przekazać darowiznę w postaci tony ziemniaków. Finalnie transakcja doszła do skutku, o czym poinformował klub w mediach społecznościowych.

Redakcja poleca

Zostawił ją z trójką dzieci. Teraz cały świat huczy od tego, z kim wziął ślub

Ceny biletów na mecze Polaków zszokowały kibiców. "I tak tańsze od skoków"

- W dniu wczorajszym nasz klub przekazał w formie darowizny tonę ziemniaków na rzecz Domu Dziecka "Słoneczko" w Golance Dolnej. Taka była forma rozliczenia się za transfer Dawida Ryby z klubu Czarni Golanka Dolna i ustalenia z Prezesem w/w stowarzyszenia, który prywatnie jest ojcem Dawida i pracownikiem tego właśnie domu dziecka - czytamy na profilu klubu.

RadioZET.pl