Oceń
Przemysław Frankowski latem powrócił do Europy z amerykańskich wojaży i podpisał kontrakt z RC Lens. Polak szybko stał się zawodnikiem wyjściowego składu i zaczął spłacać zaufanie, notując trzy asysty i zdobywając gola w rywalizacji z broniącym tytułu mistrza Francji Lille. W niedzielę dopisał drugie spektakularne trafienie.
Skrzydłowy biało-czerwonych w 27. minucie konfrontacji z Olympique Marsylia złamał do środka i zdecydował się na uderzenie słabszą lewą nogą. Piłka idealnie ułożyła mu się na stopie i pofrunęła w samo okienko bramki gospodarzy.
Napastnik OM Arkadiusz Milik cały czas leczy kontuzje i nie znalazł się w kadrze na ten mecz.
Lens pokonało na wyjeździe Marsylię 3:2.
RadioZET.pl
Oceń artykuł