Afera korupcyjna w FIFA. Były sekretarz generalny skazany
Sąd apelacyjny w Szwajcarii uznał byłego sekretarza generalnego FIFA Jerome'a Valcke'a za winnego fałszowania dokumentów i przyjmowania łapówek w sprawie dotyczącej praw medialnych do MŚ 2022 w Katarze. Francuz został skazany na 11 miesięcy w zawieszeniu.

Szwajcarski sąd apelacyjny uznał byłego sekretarza generalnego FIFA Jerome'a Valcke'a za winnego fałszowania dokumentów i przyjmowania łapówek w sprawie dotyczącej praw medialnych do piłkarskich mistrzostw świata. Skazał go na 11 miesięcy w zawieszeniu.
Valcke, który był sekretarzem generalnym FIFA w latach 2007-2015, został oczyszczony przez sąd niższej instancji w 2020 roku z przyjmowania łapówek i złego zarządzania, ale szwajcarscy prokuratorzy odwołali się od tego orzeczenia. Z powodzeniem.
Były sekretarz generalny FIFA Jerome Valcke skazany
Sąd uniewinnił za to inną osobę zamieszaną w tę sprawę, katarskiego dyrektora ds. sportu i transmisji oraz prezesa Paris Saint-Germain Nassera Al-Khelaifiego. Zarzucano mu podżeganie Valcke do przestępczego zarządzania strukturami FIFA.
Korzyści otrzymane przez Valcke'a obejmowały bezpłatne korzystanie z willi należącej do Al-Khelaifiego na Sardynii. W tym czasie FIFA odnawiała prawa do transmisji z mistrzostw świata na rejony Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej dla beIN Media Group. W latach 2013-2015 Valcke nadzorował również proces konsultacji FIFA, aby przenieść mundial 2022 w Katarze z czerwca i lipca na nowe terminy w chłodniejszych miesiącach tj. na listopad i grudzień.
Dodajmy, że FIFA wcześniej otrzymała zwrot 1,75 miliona euro (1,9 miliona dolarów) od Valcke'a, czyli równowartość wysokości łapówki i zwróconego depozytu na willę.
RadioZET.pl/PAP