Oceń
Jaime Escandar, napastnik Clubu Aparicion de Paine, zmarł w marcu tego roku. Był zawodnikiem niższych lig w Chile, jednak to wystarczyło mu do zapewnienia sobie sympatii kibiców, którzy nazywali go „Negro Manfla”.
Escandar został pożegnany przez kibiców Clubu Aparicion na stadionie klubu. Fani wnieśli trumnę z piłkarzem w środku i postawili ją blisko bramki. Dookoła niej stanęło kilkuset kibiców Clubu Aparicion.
Na trumnie kibice położyli koszulkę, w której grał Escandar. Zawodnik chilijskiej drużyny po podaniu swojego byłego klubowego kolegi zdobył ostatniego gola.
RadioZET.pl/PAB
Oceń artykuł