Oceń
W trwającym okienku Lech Poznań przeprowadził już dwa duże transfery. Przypomnijmy, że z "Kolejorzem" związali się utalentowany Portugalczyk Alfonso Sousa oraz równie zdolny Gruzin Heorhij Citaiszwili, za których poznaniacy wydali jednak zaledwie około 1,3 mln euro. Zarobili natomiast ponad pięć razy więcej ze sprzedaży Jakuba Kamińskiego do Wolfsburga.
Ostatnie mecze w wykonaniu podopiecznych Holendra Johna van der Brooma przekonały władze Lecha do sprowadzenia kolejnego wielkiego nazwiska. Mowa o Michale Heliku z angielskiego Barnsley FC, który miałby wzmocnić mocno "dziurawą" obronę obecnego mistrza Polski.
Lech Poznań dogadany ws. transferu Michała Helika
Według informacji Sebastiana Staszewskiego z Interii działacze "Kolejorza" miały dojść do porozumienia z brytyjskim klubem na transfer w wysokości 1,5 mln euro kwoty podstawowej plus bonusy. Ostateczna suma miałaby przekroczyć nawet 2 mln euro, co byłoby rekordem PKO BP Ekstraklasy. Przypomnijmy, obecnie należy on do Legii Warszawa, która w 2020 roku wydała 1,84 mln euro na Bartosza Slisza z Cracovii.
Barnsley pozostawiło teraz decyzję o przejściu do Lecha samemu Helikowi. Jeśli reprezentant Polski skusi się na dołączenie do klubu z Poznania, na stole leży już dla niego przygotowany czteroletni kontrakt. Obrońca ma podjąć decyzję w trakcie najbliższych dwóch-trzech dni.
Michał Helik wystąpił w barwach Barnsley w 89 meczach, w których zdobył siedem goli i zanotował trzy asysty. Wcześniej w PKO BP Ekstraklasie mógł pochwalić się liczbami na poziomie 134 rozegranych spotkań, 10 bramek i pięciu ostatnich podań.
RadioZET.pl/Interia/Sebastian Staszewski
Oceń artykuł