Putin naprawdę powiedział to o igrzyskach olimpijskich. Pogrzebał się sam?
Władimir Putin powiedział w czwartek, że najbliższe igrzyska olimpijskie 2024 w Paryżu "mogą być wykorzystywane jako instrument nacisku politycznego oraz etnicznej dyskryminacji". Pomimo zawieszenia w ubiegłym tygodniu Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego przez MKOl, Rosjanie wciąż walczą o udział w igrzyskach jako sportowcy "neutralni". Możliwe, że takimi słowami rosyjski przywódca pogrzebał nawet i ich szanse na udział w imprezie.

- Igrzyska olimpijskie mogą być wykorzystywane jako instrument nacisku politycznego wobec osób, które nie mają nic wspólnego z polityką, oraz etnicznej dyskryminacji - powiedział w czwartek prezydent Rosji Władimir Putin.
W ubiegłym tygodniu Międzynarodowy Komitet Olimpijski podjął decyzję o zawieszeniu w prawach członkowskich Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego za naruszenie przez niego przepisów Karty Olimpijskiej.
Władimir Putin naprawdę powiedział to o igrzyskach
Powodem było włączenie 5 października do struktur organizacyjnych RKO organizacji sportowych w czterech regionach Ukrainy znajdujących się pod okupacją Rosji, która dokonała agresji na ten kraj 24 lutego 2022 roku.
Zawieszenie w żaden sposób nie wpłynęło jednak na możliwość startu neutralnych rosyjskich sportowców w przyszłorocznych igrzyskach w Paryżu.
Decyzja w tej sprawie zostanie podjęta później.