Oceń
Walka Marcin Wrzosek - Piotr Szeliga była trzecią podczas Fame MMA 17. Już w pierwszej rundzie doszło do niecodziennej sytuacji, gdzie "Polish Zombie" przegrał z powodu... kontuzji.
Po spokojnym początku "Szeli" uderzył rywala niskim kopnięciem. Wrzoska ścięło z nóg i wówczas doszło do pechowego zdarzenia. Ręka 35-latka nienaturalnie wygięła się podczas upadku, przez co doszło do paskudnego urazu łokcia.
Paskudna kontuzja Wrzoska na Fame MMA 17
"Dobrze, że Szeli nie trafił tym low kickiem w kolano, bo Wrzosek by kolanem w drugą stronę machał. Ale bez żartów, mam nadzieję, że Marcin Wrzosek i jego ręka szybko wrócą do pełnej sprawności. Zdrówka!" - czytamy w jednym wpisie na Twitterze.
"Chciałbym mieć taki próg bólu jak Marcin Wrzosek" - dodaje kolejny użytkownik.
RadioZET.pl
Oceń artykuł