Prokuratura przekazała nowe informacje ws. śmierci Murańskiego

12.02.2023 10:53

Przyczyna śmierci Mateusza Murańskiego wciąż badana jest przez prokuraturę. Wiemy już, że była nią niewydolność krążeniowo-oddechowa, jednak nadal czekamy na wyniki badań toksykologicznych. Nowe informacje w sprawie przekazała rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, prok. Grażyna Wawryniuk.

Mateusz Murański
fot. Karol Makurat/REPORTER

Informacja o śmierci Mateusza Murańskiego pojawiła się w środę, 8 lutego. Dwa dni później opublikowano wyniki sekcji zwłok. - Biegły wskazał, że bezpośrednią przyczyną śmierci była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa. Natomiast na kolejne pytanie, co było przyczyną tej ostrej niewydolności, odpowiedzą niezbędne dalsze badania histopatologiczne i toksykologiczne. Tak więc, na tym etapie, mamy wstępne wskazanie, co było przyczyną śmierci. Dalsze prace wyjaśnią, co je spowodowało - informowała w piątek prokurator Wawryniuk. Kiedy możemy spodziewać się wyników badań? Zapytała ją o to Interia.

Mateusz Murański nie żyje. Kiedy wyniki badań toksykologicznych?

Na pewno nie będzie to z dnia na dzień. Jest to kwestia dłuższego czasu, ale trudno mi w tej chwili określić, w jakim terminie te badania zostaną zakończone i kiedy zostanie sporządzona końcowa opinia po sekcji prok. Grażyna Wawryniuk.

Śmierć Mateusza Murańskiego poruszyła całą Polskę. Znali go przede wszystkim kibice freakowego MMA, ale także fani serialu "Lombard. Życie pod zastaw", gdzie wcielał się w rolę Adka, syna właściciela tytułowego lombardu. "Młody Muran" w świecie freak fightów zaistniał głównie dzięki konfliktowi z Arkadiuszem Tańculą, w który z czasem włączył się też jego ojciec, Jacek. Po zakończeniu sporu z "Aroyem" i pogodzeniu się pozostał w świecie MMA. W poprzednim roku stoczył łącznie aż pięć walk - ostatnią w grudniu. Wtedy niespodziewanie przegrał z Pawłem "Scarfacem" Bombą.

Według nieoficjalnych informacji miał zawalczyć na marcowej gali HIGH League. Mówi się, że federacja planowała ogłosić walkę dwóch na dwóch - Mateusz i Jacek Murańscy kontra Marcin Najman i Paweł "Scarface" Bomba.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

RadioZET.pl/Interia