Gwiazda kadry Adama Nawałki ujawnia: Dostałem propozycję walki w MMA

Freakowe MMA w Polsce ściąga do siebie coraz większą liczbę sportowców. Przynajmniej na ten moment do tego grona nie dołączy Michał Pazdan. Piłkarz przyznał, że miał propozycję aż z dwóch federacji. Był tym jednak na tyle mało zainteresowany, że nie poznał nawet kwoty, jaką mógłby dostać za walkę. - Dostałem propozycję. Czy za duże pieniądze? Nie rozmawiałem na temat finansów. Dostałem pytanie na zasadzie "czy chcesz". Powiedzieli: No, dostaniesz takiego zawodnika podobnego do ciebie - opowiadał Pazdan w programie "Turbokozak".

Michał Pazdan zawalczy w MMA? Padła jasna deklaracja

Doświadczony obrońca i jedna z największych gwiazd kadry podczas Euro 2016, gdzie prowadzona przez Adama Nawałkę drużyna dotarła aż do ćwierćfinału, nie przyjął jednak propozycji, stwierdzając, że "na ten moment w ogóle się w tym nie widzi". Tym samym - przynajmniej na razie - nie zobaczymy go klatce.

Pazdan, odrzucając propozycję walki w klatce, nie dołączy do grona takich zawodników jak Błażej Augustyn czy Tomasz Hajto, którzy ostatnio mieli okazję sprawdzić się w oktagonie. Sporo mówi się też o tym, że zawalczyć chciałby Jakub Kosecki. Tym samym grono piłkarzy w MMA stale się powiększa. Do tego dodać musimy też przedstawicieli innych dyscyplin. Rywalem Hajty na gali Clout MMA był przecież Zbigniew Bartman. Fame MMA z kolei dopiero co ogłosiła transfer trzykrotnego medalisty mistrzostw świata w skoku o tyczce, Piotra Liska.

Michał Pazdan nową gwiazdą Wieczystej Kraków

Pazdan, mimo że już dawno nie gra w reprezentacji, wciąż nie zawiesił butów na kołku. Ostatnio dołączył do drużyny Wieczystej Kraków. Wcześniej bronił barw między innymi Jagiellonii Białystok, Legii Warszawa czy tureckiego Ankaragucu.

• Artur Szpilka przejdzie poważną operację. W tym roku już nie zawalczy
• Robert Karaś wyzywa Lewandowskiego. To będzie jego kolejny przeciwnik?
• Błachowicz przeszedł operację. "Wiedziałem, że trzeba będzie dać się pokroić"