Obserwuj w Google News

Jest stanowisko FAME MMA ws. Marcina Dubiela. "Jedyna rozsądna decyzja"

2 min. czytania
05.10.2023 21:14
Zareaguj Reakcja

FAME MMA reaguje na aferę z polskimi youtuberami. W czwartek wieczorem federacja wydała oświadczenie, w którym poinformowała o zerwaniu współpracy z Marcinem Dubielem. Jednocześnie w komunikacie wypowiedziano umowy także Danielowi Pawlakowi i Agacie Fąk. "Federacja pragnie poinformować, że decyzje zawarte w oświadczeniu są ostateczne i nieodwołalne" - napisano.

Marcin Dubiel
fot. Karol Makurat/REPORTER/East News

Afera z polskimi yotuberami przybiera na sile. Każdego dnia na jaw wychodzą nowe informacje. Wszystko zaczęło się od filmu nagranego przez Sylwestra Wardęgę, w którym ujawnił dowody na to, że Stuart "Stuu" Burton prowadził erotyczne korespondencje i spotykał się z fankami poniżej 15. roku życia. Jednocześnie w materiale Wardęga zdradził mroczne historie innych yotuberów: Marcina Dubiela, czy Fagaty. Ten pierwszy w opublikowanym filmiku odniósł się do sytuacji, dodając, że wchodzi z nim na drogę sądową.

- Ten materiał to czysta manipulacja, czego dowodzi 13-stronicowy akt oskarżenia. Nadinterpretacja faktów w materiale Wardęgi oraz wyciąganie daleko idących wniosków jest dla mnie krzywdzące i bolesne. Będę walczył o swoje dobre imię i ukaranie osoby pomawiającej - mówił.

FAME MMA zrywa współpracę z Marcinem Dubielem

- Wybrałem do tego drogę procedury karnej, dlatego że chcę rozmawiać o faktach i dowodach, a nie zmanipulowanych i wyrwanych z kontekstu fragmentach rozmów z czasów, gdy miałem 18 lat. W tej chwili tylko przed sądem uzyskam szansę na taką rozmowę - kontynuował Marcin Dubiel.

Mimo to federacja FAME MMA postanowiła wypowiedzieć kontrakt Dubielowi, kończąc także współpracę z Danielem Pawlakiem "DeeJayPallaside" oraz nie przedłużając umowy z Agatą Fąk.

"Wymagało to chwili, by skontaktować się ze wszystkimi osobami, których poniższe oświadczenie dotyczy. Właścicielom FAME nie udało się skontaktować z Marcinem Dubielem, dlatego informacja o rozwiązaniu kontraktu została ostatecznie przekazana jego menadżerowi. Federacja pragnie poinformować, że decyzje zawarte w oświadczeniu są ostateczne i nieodwołalne. FAME nie będzie współpracować z ww. osobami w przyszłości" - czytamy.

"Brawo", "Jedyna słuszna decyzja", "dobra decyzja", "brawa za szybką reakcję" - pisali internauci w komentarzach.

W drugiej części oświadczenia dodano o pracach nad "sformalizowaniem decyzji dotyczącej usunięcia Michała Barona ze spółek należących do marki FAME".

Nie przegap