,

Amadeusz Ferrari ukarany za awanturę na konferencji HIGH League

15.09.2022 18:46

Amadeusz "Ferrari" Roślik został ukarany przez federację HIGH League za uderzenie Patryka "Sadka" Sadowskiego. Jego sobotnia walka z Pawłem "Scarfacem" Bombą nie jest zagrożona.

Amadeusz "Ferrari" Roślik
fot. Instagram/HIGH League

"Amadeusz Roślik za swoje nieodpowiednie zachowanie podczas konferencji został ukarany karą finansową" - przekazała w mediach społecznościowych federacja HIGH League.

W środę wieczorem Ferrari tuż przed rozpoczęciem konferencji prasowej podszedł do udzielającego wywiadu Sadowskiego i niespodziewanym, mocnym ciosem uderzył go w twarz. Po wszystkim tłumaczył się, że była to kara za wcześniejsze obelgi kierowane przez "Sadka" w stronę jego rodziny.

ZOBACZ KONIECZNIE: Skandal na konferencji HIGH League 4. Znokautował go podczas wywiadu

Walka Ferrari vs Bomba na HIGH League 4

Pojawiły się obawy, że przez ten incydent do skutku nie dojdzie walka Ferrariego z Bombą, która zaplanowana jest na sobotę. Jak przyznał sam Amadeusz, przy tym ciosie nie doznał żadnej kontuzji. Większych konsekwencji, poza finansową, nie wyciągnęła też federacja.

Karta walk HIGH League 4 to nie tylko starcie Ferrari vs Bomba. Do klatki wejdą też m.in. Artur Szpilka, Lexy Chaplin czy Mini Majk.

Gala HIGH League 4 na żywo w sobotę od godziny 20.00 na sport.radiozet.pl.