Ennaoui zabrała głos po ewakuacji z Izraela: "Ktoś na górze nade mną czuwał"
"Życie pisze różne scenariusze, ale czy można zaplanować zaśnięcie przy szumie fal, a obudzenie przez alarmy bombowe?" - napisała Sofia Ennaoui, która z powodu ataku Hamasu musiała przerwać swój urlop w Izraelu. Polska lekkoatletka w mediach społecznościowych zamieściła poruszający wpis.
Sofia Ennaoui pierwszego dnia października w mediach społecznościowych pochwaliła się wyjazdem do Tel Awiwu na "długo wyczekiwany urlop". Wymarzony odpoczynek zakończył się jednak koszmarem. W sobotę 7 października terroryści z Hamasu zaatakowali w kilku miastach Izraela, zabijając, raniąc lub porywając w sumie kilka tysięcy osób.
Polka, która na wakacje wybrała się z przyjaciółmi, musiała poszukać drogi ucieczki. O powodzeniu tej misji również poinformowała swoich fanów na Instagramie i X. "Dotarliśmy bezpiecznie do Polski. [...] Dzięki wielkiej uprzejmości i przychylności lokalnych mieszkańców udało się nam dotrzeć na lotnisko, skąd udaliśmy się w dalszą podróż do Polski. Dziękujemy za gotowość »tu na miejscu« osób, które od wczesnych godzin porannych oferowały nam swoją pomoc i okazywały troskę" - napisała dwukrotna medalistka mistrzostw Europy w biegu na 1500 m.
Ennaoui o dramacie w Izraelu
Po powrocie do kraju lekkoatletka zamieściła jeszcze jeden, tym razem znacznie bardziej emocjonalny wpis. Zaznaczyła, że to jej jedyny komentarz w tej sprawie i obecnie będzie się skupiać na przygotowaniach do igrzysk olimpijskich w Paryżu. Podkreśliła, że teraz jeszcze bardziej docenia życie w Polsce.
"Życie pisze różne scenariusze, ale czy można zaplanować zaśnięcie przy szumie fal, a obudzenie przez alarmy bombowe? Podczas pobytu w Izraelu poznałam większość barw, jakimi jest malowany - kultura, jedzenie, miejsca czy ludzie. W najgorszych snach nie wyobrażałam sobie, że ostatniego dnia swojego pobytu wspólnie z przyjaciółmi zostaniemy postawieni w takiej sytuacji. Dopiero stojąc w obliczu wojny, która właśnie rozpoczyna się na Twoich oczach, uświadamiasz sobie namiastkę tego, co przeżywają ludzie na świecie, którzy muszą funkcjonować w takich warunkach każdego dnia" - napisała 28-latka.
"Przysłowie »wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej« nabrało dla mnie silniejszego znaczenia. Świat jest piękny, bo tak różnorodny i warto z życia czerpać garściami, dlatego cieszę się, że ktoś »na górze« nade mną czuwał i szybko wróciłam do swojej ojczyzny! Trzymam kciuki za szybki powrót wszystkich Polaków do naszego kraju. Dziś jeszcze bardziej marzę i proszę o pokój na świecie" - dodała.
Sofia Ennaoui jest jedną z najlepszych polskich biegaczek średniodystansowych ostatnich lat. W swojej kolekcji ma dwa medale mistrzostw Europy i trzy mistrzostw Europy w hali. Na igrzyskach w Rio de Janeiro zajęła 10. miejsce, na mistrzostwach świata w Eugene w 2022 roku uplasowała się na 5. pozycji.
Tu się dzieje
