Zamordował swoją narzeczoną. Niedługo może wyjść na wolność
Lekkoatleta z niepełnosprawnościami Oscar Pistorius, który zamordował swoją narzeczoną już niedługo może wyjść na wolność. Biegacz złożył prośbę o warunkowe zwolnienie po 10 latach odbywania kary.
Oscar Pistorius już niedługo może wyjść na wolność. W piątek 31 marca na posiedzeniu sądu w Pretorii zostanie rozpatrzona sprawa Pistoriusa, który od kilku miesięcy ubiega się o warunkowe zwolnienie z więzienia. Lekkoatleta odsiedział już połowę 13-letnie wyroku za zamordowanie swojej narzeczonej Reevy Steenkamp.
Pistorius może wyjść na wolność
Prawo w RPA przewiduje, że przestępcy po odbyciu połowy kary automatycznie kwalifikują się do zwolnienia warunkowego. W przypadku Pistoriusa ten termin minął w lipcu 2011 roku.
Komisja zwolnień warunkowych przeanalizuje, czy skazany przeszedł proces resocjalizacji oraz, czy dalej stanowi zagrożenie dla społeczeństwa. Pod uwagę będzie także brane zachowanie Pistoriusa w więzieniu.
Rodzice zamordowanej są przeciwni skróceniu kary
Przeciwni skróceniu kary są Barry i June, rodzice zamordowanej. „On jest mordercą. Powinien więc pozostać w więzieniu” - powiedział Barry Steenkamp w wywiadzie dla brytyjskiej gazety "Daily Mail" w lutym tego roku.
W 2017 roku Oscar Pistorius został skazany na 13 lat i 5 miesięcy więzienia za zamordowanie Reevy Steenkamp. Lekkoatleta z RPA tłumaczył się przed sądem, że był to nieszczęśliwy wypadek, a swoją narzeczoną pomylił z włamywaczem.
Zapadła decyzja ws. wyjścia na wolność Oscara Pistoriusa. Jak poinformowało BBC News Africa, komisja nie zezwoliła na zwolnienie warunkowe lekkoatlety.
RadioZET.pl/PAP
Tu się dzieje
