Zmarł legendarny mistrz kraju. Nazywano go "łagodnym olbrzymem"
Shaun Pickering, legendarny kulomiot, olimpijczyk i syn komentatora BBC, zmarł w wieku 61 lat. Z powodu wysokiego wzrostu i bardzo przyjaznego usposobienia nazywano go „łagodnym olbrzymem”.
Pickering był brązowym medalistą Igrzysk Wspólnoty Narodów w 1998 roku i reprezentantem Walii na igrzyskach olimpijskich w Atlancie w 1996 roku. Jego rzut kulą na 20.45 metra oddany rok po turnieju w Stanach Zjednoczonych wciąż jest rekordem kraju i 6. rzutem najdalszym rzutem w historii Wielkiej Brytanii. Pickering jest też rekordzistą kraju w rzucie młotem – jego wynik to 68.84 metra.
Po zakończeniu kariery zawodniczej wpisano go do „Alei Sław” walijskiej lekkoatletyki. Pickering zdobył 5 krajowych tytułów w rzucie dyskiem, 9 w rzucie młotem.
Po zakończeniu kariery zawodniczek, Walijczyk zajął się prowadzeniem kadry. Po tym, jak rodzina poinformowała o śmierci Pickeringa, pożegnali go koledzy z kadry i byli współpracownicy. Greg Rutheford, złoty medalista w skoku w dal, tak opisywał 61-latka. „To był dobry człowiek i fundament naszej lekkoatletycznej społeczności”.
Nie żyje Shaun Pickering. Nazywano go "łagodnym olbrzymem"
Na koncie Welsh Athletic dodano. „Wszyscy jesteśmy smutni z powodu odejścia Shauna. Nasze myśli są z jego rodziną i przyjaciółmi”.
Pickering mierzył 197 centymetry i ważył ponad 140 kilogramów. Z powodu swojego przyjaznego nastawienia nazwano go "łagodnym olbrzymem".
RadioZET.pl/PAB
Tu się dzieje
